Karl-Anthony Towns zmierza po nagrodę "Rookie of the Year", przyznawaną po sezonie regularnym najlepszemu debiutantowi w NBA.
W lutym środkowy Minnesota Timberwolves praktycznie zakończył jakiekolwiek dyskusje nad tym, że może otrzymać ja ktoś inny. Zaliczał średnio 21,1 punktów, 11,8 zbiórek i 1,6 bloku na mecz. Najlepszy mecz rozegrał 27 lutego, gdy pobił swój rekord kariery, rzucając 35 punktów w wygranej z Toronto Raptors.
Dla wybranego z nr 11 draftu Mylesa Turnera to pierwsze takie wyróżnienie w tym sezonie. Środkowy Indiana Pacers zaliczał w lutym średnio 13,4 punktów i 6,6 zbiórek, trafiając 51 proc. rzutów z gry. NBA o dziwo postanowiła nie wyróżniać Jahlila Okafora z Philadelphia 76ers, który w lutym zaliczał 18,5 punktów i 6,5 zbiórek.
Nominowani oprócz Okafora byli Emmanuel Mudiay i Nikola Jokić (obaj Denver Nuggets), D'Angelo Russell (Los Angeles Lakers), Kristaps Porzingis (New York Knicks) i Devin Booker (Phoenix Suns).
Zobacz wideo: Polska noc w NBA. Nie tylko Marcin Gortat
{"id":"","title":""}
