Sportino po meczu z Siarką

Bardzo dobrą formę prezentują obecnie koszykarze pierwszoligowego Sportino Inowrocław. Podopieczni Jacka Winnickiego pokonując w sobotę Siarkę Tarnobrzeg, odnieśli szóste zwycięstwo z rzędu. Bardzo trudne spotkanie inowrocławian czeka za to w następnej kolejce, kiedy to zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu ze Zniczem Jarosław.

Mateusz Stępień
Mateusz Stępień

- Byliśmy faworytem tego meczu. Nie byłem więc zdziwiony łatwym zwycięstwem. W porównaniu do meczu ze Stalą, znaczenie lepiej funkcjonował atak - ocenił na łamach "Gazety Pomorskiej" Jacek Winnicki, szkoleniowiec Sportino.

Przewaga inowrocławian w sobotnim meczu przeciwko Siarce nie podlegała dyskusji. Bardzo dobrze zagrali Tomasz Wojdyła oraz Łukasz Żytko. Pierwszy z nich już po pierwszej połowie miał w swoim dorobku 19 punktów oraz 8 zbiórek. Ostatecznie zakończył spotkanie ze 25 zdobytymi oczkami oraz 12 zbiórkami. Żytko z kolei, zapisał na swoim koncie 21 punktów i 3 asysty. Bardzo dobrze do kolegów podawał ponadto Michał Gabiński. 21-letni koszykarz, który przebywa na wypożyczeniu z Anwilu Włocławek zanotował 6 asyst.

W następnej, XXIV kolejce Sportino czeka bardzo trudny pojedynek ze Zniczem Jarosław, który w tym roku podobnie jak inowrocławianie tylko raz zaznał porażki. Zespół prowadzony przez Stanisława Gierczaka w ligowej tabeli plasuję się na czwartej pozycji mając w swoim dorobku 40 oczek. W pierwszym meczu tych drużyn minimalne lepsi okazali się gracze z Kujaw, którzy wygrali we własnej hali 62:60 ( najwięcej: Łukasz Żytko 11 oraz Marek Miszczuk 18).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×