Amerykanin z polskim paszportem był znakomicie dysponowany tego dnia. A.J. Slaughter na parkiecie w spotkaniu Torku Konyasporem spędził 35 minut. W tym czasie zdobył 23 punkty, trafiając osiem z trzynastu rzutów z gry.
Do swojego dorobku dołożył także osiem asyst i cztery zbiórki. Reprezentacyjny rozgrywający był zdecydowanie najjaśniejszą postacią meczu.
Banvit BC po dramatycznym spotkaniu wygrał 92:90, zapewniając sobie zwycięstwo w ostatnich sekundach. Zespół Slaughtera z 39 punktami zajmuje czwarte miejsce w ligowej tabeli.
Na 10. lokacie plasuje się z kolei ekipa Macieja Lampego. Besiktas Stambuł, wzmocniony Bobby Brownem, pokonał na własnym parkiecie Usak Sportif 95:91.
Polak na parkiecie spędził tylko 12 minut. W tym czasie zdobył sześć punktów (3/4 za dwa) i pięć zbiórek.
Świetnie w debiucie zaprezentował się za to Brown, były gracz Asseco Prokomu Gdynia. Amerykanin uzyskał 24 oczka.
