Wicemistrz lepszy od mistrza - podsumowanie 20. kolejki BBL

W szlagierze 20. kolejki BBL naprzeciwko siebie stanęły ekipy mistrza oraz wicemistrza Niemiec. Nadspodziewanie łatwe zwycięstwo odnieśli w tym pojedynku koszykarze Telekomu Baskets Bonn. Tempa nadal nie zwalniają natomiast zawodnicy Ewe Baskets Oldenburg, którzy tym razem rozprawili się na wyjeździe z drużyną Koeln 99ers i tym samym utrzymali fotel lidera.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń
Nadal fatalną formę utrzymują koszykarze Artlandu Dragons, którzy tym razem przegrali na wyjeździe z zajmującą przed ostatnią lokatę w tabeli ekipą LTi Giessen 46ers. Już pierwsze minuty spotkania układały się po myśli gospodarzy, a po połowie meczu ich prowadzenie wzrosło do 7 punktów. Po zmianie stron przeważali nadal miejscowi i pewnie dowieźli zwycięstwo do końca. Dodatkowego smaku spotkaniu przysporzył pojedynek strzelecki Michaela Umeha z Darrennem Fennem. Gracze ci zdobyli odpowiednio 19 i 21 punktów. - Gratulacje dla rywali. Wykazali się większym zaangażowaniem i zostawili na parkiecie więcej serca. Grali odważniej w ataku i odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo. Mój zespół co prawda walczył, ale pomimo tego nie zaprezentowaliśmy dobrej koszykówki - powiedział po spotkaniu Thorsten Leibenath, szkoleniowiec teamu z Quakenbrueck. Prawdziwym hitem 20. kolejki BBL było jednak spotkanie pomiędzy ekipami mistrza oraz wicemistrza Niemiec. Pojedynek, który zapowiadał wiele emocji w rzeczywistości przebiegał dosyć jednostronnie. W pierwszej kwarcie zdecydowanie przeważali gospodarze. W drugiej partii inicjatywę przejęli goście i wydawało się, że znaleźli oni receptę na rywala. Jednak po zmianie stron miejscowi ponownie ruszyli do ataku i już do końca spotkania nie oddali inicjatywy, pewnie pokonując mistrza 80:66. Do zwycięstwa ekipę Telekomu poprowadził duet Jerrod Rowland - Brandon Bowman, którzy zdobyli dla swojego teamu po 22 "oczka". - To bardzo miłe uczucie pokonać Albę Berlin. Bez wątpienia to drużyna, na którą najbardziej się poluje w lidze. Na taki mecz gracze, a także sztab szkoleniowy mobilizują się dodatkowo. Trafialiśmy w tym spotkaniu ważne punkty. Jestem bardzo zadowolony z Patricka Flomo, który wykonał niesamowitą pracę - wyznał Mike Koch, trener wicemistrzów Niemiec. Po dwóch zwycięstwach z rzędu, koszykarze Eisbaeren Bremerhaven ulegli na własnym parkiecie ekipie Deutsche Bank Skyliners Frankfurt. Z pewnością apetyty kibiców z Bremerhaven nieco się zaostrzyły po ostatnich sukcesach swoich ulubieńców, jednak podopieczni Algirdasa Milonasa w starciu z ostatnim rywalem nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Od samego początku bowiem inicjatywę przejęli goście, a po pierwszej połowie na tablicy widniał rezultat 27:38 na korzyść przyjezdnych. Drastycznej metamorfozy w przebiegu meczu nie przyniosła trzecia i czwarta odsłona. Gospodarze co prawda grali z większym zaangażowaniem, jednak ich straty nadal oscylowały w granicach 10 "oczek". Najlepszym zawodnikiem wśród zwycięzców okazał się Derrick Allen, autor 19 punktów. - Wygraliśmy drugi mecz z rzędu. Wiemy, że zwycięstwa dla ekipy z Bremerhaven są bardzo cenne, bo znamy obecne położenie tego zespołu. Jednak drużyna ta wykonała ostatnio świetną pracę. To normalne w sporcie, że są wzloty i upadki. O naszym zwycięstwie zadecydowała dobra postawa w defensywie. Cieszę się, że gracze mnie nie rozczarowali - podsumował spotkanie Murat Didin, trener ekipy z Frankfurtu. Tempa nadal nie zwalniają gracze Ewe Baskets Oldenburg. Tym razem podopieczni trenera Predraga Krunicia podejmowali na wyjeździe słabo spisujący się w bieżących rozgrywkach zespół Koeln 99ers. Losy tego meczu ustawiły pierwsze dwie kwarty (33:48). Później przyjezdni mogli już tylko swobodnie kontrolować tempo spotkania. Po raz kolejny w szeregach teamu z Oldenburga świetnie spisał się Je'Kel Foster, auto 20 punktów. Nieźle wypadł również doskonale znany polskim fanom Marko Scekić (9 punktów, 4 zbiórki, 2 asysty). Wśród miejscowych na słowa uznania zasługuje Jeremy Hunt, który także w swojej karierze występował w PLK. Amerykanin zapisał na konto swojego teamu 16 "oczek", 5 zbiórek, 2 asysty. - Gratuluję mojemu zespołowi. To było bardzo ważne zwycięstwo. Przebieg meczu ustawiła nam pierwsza połowa. Jednak po zmianie stron moi gracze nieco się rozluźnili. Musimy nauczyć się, że walczy się prze 40 a nie 20 minut - mówił na konferencji Krunić. Wyniki 20. kolejki BBL: BG 74 Goettingen - New Yorker Phantoms Braunschweig 73:69 Ratiopharm Ulm - Giants Duesseldorf 76:67 Paderborn Basket - TBB Trier 96:63 Walter Tigers Tuebingen - Giants Noerdlingen 96:85 LTi Giessen 46ers - Artland Dragons 73:61 Telekom Baskets Bonn - Alba Berlin 80:66 Eisbaeren Bremerhaven - Deutsche Bank Skyliners Frankfurt 67:79 Koeln 99ers - Ewe Baskets Oldenburg 77:80 EnBW Ludwigsburg - Brose Baskets Bamberg 59:55
Tabela BBL:

M Drużyna M Z P Bilans Pkt
1 Ewe Baskets Oldenburg 19 15 4 1502:1381 30
2 BG 74 Goettingen 18 14 4 1360:1292 28
3 Telekom Baskets Bonn 20 14 6 1530:1423 28
4 Deutsche Bank Skyliners 20 14 6 1475:1352 28
5 Alba Berlin 18 13 5 1449:1281 26
6 Ratiopharm Ulm 20 13 7 1571:1578 26
7 EnBW Ludwigsburg 20 10 10 1318:1360 20
8 Brose Baskets Bamberg 20 10 10 1471:1414 20
9 Paderborn Baskets 19 9 10 1461:1438 18
10 New Yorker Phantoms 20 9 11 1436:1441 18
11 TBB Trier 20 9 11 1515:1566 18
12 Giants Duesseldorf 20 8 12 1498:1552 16
13 Walter Tigers Tuebingen 20 8 12 1477:1490 16
14 Artland Dragons 20 8 12 1529:1591 16
15 Giants Noerdlingen 20 8 12 1435:1483 16
16 Koeln 99ers 20 6 14 1489:1567 12
17 LTi Giessen 20 6 14 1365:1482 12
18 Eisbaeren Bremerhaven 20 3 17 1450:1640 6

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×