Gortat trafiał jak z automatu! Polak liderem Wizards

AFP / Na zdjęciu: Marcin Gortat w barwach Washington Wizards
AFP / Na zdjęciu: Marcin Gortat w barwach Washington Wizards

Washington Wizards stracili szansę na grę w play-off NBA, lecz nadal walczą o jak najlepszy bilans w sezonie zasadniczym. W niedzielę pokonali Charlotte Hornets 113:98, a Marcin Gortat był najlepszym graczem stołecznej ekipy.

Marcin Gortat spędził na parkiecie 31 minut. W tym czasie popisał się rewelacyjną skutecznością z gry - 10/11, notując 21 punktów. Tylko raz w tym sezonie reprezentant Polski trafił więcej rzutów z gry (12/19 przeciwko Sacramento Kings). Do swojego dorobku łodzianin dołożył także 13 zbiórek, cztery asysty i blok. To 41. double-double Gortata w tym sezonie i 177. w karierze.

Gortat już w pierwszej kwarcie był nie do zatrzymania. Trafił wszystkie pięć prób z gry, wykorzystując swoje manewry w grze tyłem do kosza. Do swojego dorobku dołożył też siedem zbiórek, ocierając się o double-double po zaledwie 12 minutach gry!

Pomylił się tylko raz - w drugiej odsłonie. Później znów bezwzględnie punktował rywali, notując drugi już w kwietniu mecz z 21 oczkami na koncie. Jego punkty w czwartej kwarcie ostatecznie zakończyły emocje w tym spotkaniu.

Wizards wygrali mimo braku swojego lidera Johna Walla. Z kolei Bradley Beal spędził na parkiecie zaledwie osiem minut. Trener Randy Wittman dał pograć zmiennikiem, spośród których najlepiej spisał się Marcus Thornton, autor 16 punktów. Ramon Sessions do 15 punktów dołożył 11 asyst.

Czarodzieje w pierwszej połowie prowadzili różnicą 14 punktów (53:39), lecz całą przewagę roztrwonili. Potrafili jednak wrócić do gry po serii celnych rzutów w końcówce trzeciej kwarty. Seria 17:3 ostatecznie zakończyła emocje.

Frank Kaminsky z 18 punktami okazał się najlepszym strzelcem Charlotte. Porażka Hornets, którzy po Weekendzie Gwiazd spisują się rewelacyjnie, nie będzie dla nich kosztowna. Ekipa Steve'a Clifforda na pewno zagra w play off i nie będzie rozstawiona niżej niż 6. lokata.

Czarodziejom zostały dwa mecze do rozegrania - na wyjeździe z Brooklyn Nets w poniedziałek oraz w środę przed własną publicznością z Atlantą Hawks. W najlepszym wypadku stołeczny zespół zakończy sezon z bilansem 41-41.

Washington Wizards - Charlotte Hornets 113:98 (28:27, 27:21, 31:26, 27:24)
(Gortat 21, Thornton 16, Sessions 15 - Kaminsky 18, Walker 16, Williams 14)

Zobacz wideo: Dujszebajew: musimy budować charakter zwycięzców!

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A. 

Źródło artykułu: