Szalony tydzień Anthony'ego Hickey'a

W ciągu siedmiu dni Anthony Hickey rozegrał trzy świetne mecze w barwach Asseco Gdynia. Jego zespół sięgnął po komplet zwycięstw. - Jesteśmy coraz bliżej osiągnięcia celu - mówi Amerykanin.

Anthony Hickey po przegranym meczu ze Śląskiem Wrocław zapowiadał, że poprawi swoją grę i pociągnie drużynę do lepszych wyników. Amerykanin tak też zrobił. W spotkaniu z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski zdobył 18 punktów, a z King Wilkami dołożył 30. Spotkanie w Szczecinie było popisowe w wykonaniu rozgrywającego Asseco.

W całym meczu zawodnik trafił cztery z siedmiu rzutów za dwa i aż siedem z dziesięciu za trzy. Do swojego dorobku dołożył pięć asyst i trzy przechwyty, co złożyło się na eval na poziomie 32!

Nasza redakcja wybrała go do najlepszej piątki 27. kolejki Tauron Basket Ligi. Docenili go także przedstawiciele Polskiej Ligi Koszykówki. Koszykarz został został wybrany najlepszym zawodnikiem tej serii gier.

Hickey świetnie zastąpił A.J. Waltona
Hickey świetnie zastąpił A.J. Waltona

Swoją dobrą formę Hickey potwierdził w starciu z Polpharmą Starogard Gdański. Amerykanin zdobył 14 oczek, trafiając pięć z 15 rzutów z gry. Zawodnik był drugim najlepszym strzelcem w drużynie.

Asseco w ciągu siedmiu dni zanotowało trzy zwycięstwa i wykonało milowy krok w kierunku play-offów. - To był szalony tydzień, który przyniósł nam wiele radości. Wierzę, że podtrzymamy dobrą passę i wygramy kolejne mecze - zapewnia Hickey.

Komentarze (0)