Zielonogórzanie w sobotę nie pozwolili nabrać wiatru w żagle zawodnikom Asseco Gdynia i odnieśli wysokie zwycięstwo w drugim meczu ćwierćfinałowym, pokonując rywala 81:53. - Wydawało się, że Asseco zaczęło grać bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu. Później zrobili jednak kilka fauli, następnie się cofnęli i utrzymywaliśmy przewagę - ocenił Łukasz Koszarek.
Teraz seria przenosi się do domowej hali Asseco. Trzecie spotkanie serii zostanie rozegrane już w najbliższy wtorek. - Cieszymy się, że jest 2:0. Nadal musimy wygrać jeszcze jedno spotkanie. Będziemy mieli trzy szanse, ale chcemy jak najszybciej to wykonać. W Zielonej Górze mieliśmy zdecydowaną przewagę, ale w Gdyni spodziewamy się trudnego meczu - przyznał kapitan Stelmetu BC Zielona Góra.
- Sport widział różne przypadki. Musimy być skoncentrowani i gotowi na wszystko. Nie dekoncentrujemy się. Postaramy się wygrać trzeci mecz - dodał reprezentant Polski.
ZOBACZ WIDEO Czas na finał TBL. Powtórka sprzed roku (źródło TVP)
{"id":"","title":""}