Przed sobotnim spotkaniem Adam Wójcik miał na swoim koncie 9592 punktów i do prowadzącego w tabeli wszech czasów… Eugeniusza Kijewskiego tracił 12. Rekord padł szybko, bo już w 6 minucie meczu, gdy Wójcik trafił spod kosza. - Nie zaczynałem meczu z nastawieniem, żeby jak najszybciej zdobyć te punkty, bo w takiej sytuacji przyniósłbym tylko szkodę swojemu zespołowi. W pierwszej kwarcie dużo rzucałem, bo miałem dobre pozycję - wyjaśnił. A w całym spotkaniu Wójcik rzucał i trafiał często, w dodatku z każdej pozycji - trafił wszystkie 8 rzutów za dwa, 2 z 3 za trzy oraz 6 z 8 osobistych, do tego zebrał 6 piłek i miał asystę. Bez wątpienia był najlepszym zawodnikiem meczu.
Do poziomu swojego lidera dostroili się pozostali poznańscy koszykarze. Drugi dobry mecz rozegrał Iwo Kitzinger (10 pkt., 4 zbiórki, 3 asysty), a aktywni i skuteczni byli Amerykanie Miah Davis (17 pkt) oraz Gerald Brown (14 pkt.). Ale cały zespół PBG grał dobrze, szczególnie w ataku, dzięki czemu w po trzeciej kwarcie prowadził aż 84:63. Ale 7 minut wcześniej AZS Koszalin po trójkach Dante Swansona, Igora Milicicia i Przemysława Łuszczewskiego było tylko 56:60. Był to najbardziej zacięty moment pojedynku, wcześniej bowiem zdecydowaną przewagę mieli gospodarze, którzy po pierwszych 10 minutach poradzili 31:21, a na przerwę schodzili mając 15 punktów przewagi.
- Gospodarze dużo lepiej zaczęli ten mecz no i mają w składzie tego wspaniałego starego człowieka Adama Wójcika. W pierwszej połowie zagraliśmy fatalnie w obronie, a w całym meczu mieliśmy 20 zbiórek. Z takim wynikiem nie da się wygrać - przyznał po spotkaniu Jeff Nordgaard. W jego zespole na słowa pochwały zasłużył jedynie Łukaszewski, dobre momenty mięli Milicić oraz Swanson. Z dwucyfrowym dorobkiem mecz zakończyli wprawdzie Javer Mojica i George Reese, ale ich skuteczność rzutów była daleka od ideału.
Po tym zwycięstwie drużyna PBG Basket zajmuje 12. miejsce i w dalszym ciągu zachowała szanse na awans do fazy pre play off. Za tydzień w kolejnym meczu o wszystko poznaniacy zmierzą się we własnej hali ze Sportino Inowrocław. AZS Koszalin podejmie natomiast Bank BPS Basket Kwidzyn.
PBG Basket Poznań - AZS Koszalin 104:85 (31:21, 20:15, 33:27, 20:22)
PBG Basket Poznań: Adam Wójcik 28 (2), Iwo Kitzinger 19 (3), Miah Davis 17, Gerald Brown 14 (2), Wojciech Szawarski 8 (1), Alex McLean 7, Bobby Brannen 7, Marcin Flieger 4, Paweł Mowlik 0, Rafał Bigus 0, Tomasz Smorawiński 0.
AZS Koszalin: Przemysław Łuszczewski 17 (2), Javier Mojica 17 (2), Dante Swanson 14 (2), George Reese 11 (2), Igor Milicic 11 (3), Grzegorz Arabas 5 (1), Łukasz Diduszko 4, Adam Metelski 2, Piotr Urbański 2, Ime Oduok 2, Michał Strach 0.