W łódzkiej drużynie budowę nowego składu na sezon 2016/2017 rozpoczęto od zmiany trenera. Piotra Rozwadowskiego zastąpił Dariusz Raczyński. Teraz przyszedł czas na pierwsze kontrakty zawodniczek.
Zgodnie z założeniem, jakim jest odmłodzenie zespołu, funkcję rozgrywającej powierzono w ręce 21-letniej Julii Drop. Koszykarka ta poprzedni sezon spędziła w JTC Pomarańczarni MUKS Poznań, gdzie na jej koncie pojawiało się średnio 4,9 punktu, 2 zbiórki i 1,8 asysty na mecz.
Drop w swojej karierze w TBLK broniła wcześniej barw zespołów z Konina i Gdyni. Teraz kolejne wyzwanie przed młodą zawodniczką, w którą w Łodzi mocno wierzą.
ZOBACZ WIDEO 25. mistrzostwo Polski koszykarek Wisły Can-Pack Kraków (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Inną 21-latką, która związała się umową z Widzewem jest Magda Pisera, która w minionym sezonie występowała na pierwszoligowych parkietach, reprezentując team z Aleksandrowa Łódzkiego. Tam rzucająca notowała na swoim koncie 11,4 pkt. Warto dodać, że trenerem tego zespołu był nowy trener Widzewa - Raczyński.
Ostatnim - na chwilę obecną - wzmocnieniem łódzkiego zespołu jest amerykańska środkowa Angela Beadle. Zawodniczka zza wielkiej wody ma w Widzewie zastąpić Aiję Brumermane i ma do tego duże predyspozycje, by zrobić to dobrze.
Ostatni sezon w lidze NCAA zakończyła ze średnimi na poziomie 16,1 punktu i 10,7 zbiórki na mecz. Ponad 50 procent skuteczności w rzutach z gry i niemal 80 procent na linii rzutów wolnych dają nadzieję, że na polskich parkietach będzie równie wartościowym graczem.
Czy Widzew Łódź w końcu zagra w fazie play-off w sezonie 2016/2017? 
