W Treflu wierzą w rozwój Jakuba Karolaka
Jakub Karolak dwa kolejne sezony spędzi w zespole Trefla Sopot. Działacze klubu znad morza wraz ze sztabem szkoleniowym bardzo liczą na umiejętności strzeleckie 22-letniego zawodnika. - On może być jeszcze lepszy - mówi Zoran Martić.
Słoweński szkoleniowiec żółto-czarnych cieszy się z faktu, że działaczom udało się dopiąć szczegóły transferu 22-letniego zawodnika. - Rozmawialiśmy z kilkoma Polakami w ostatnim czasie. Udało się nam pozyskać Jakuba Karolaka. Jestem usatysfakcjonowany, bo wiąże z tym graczem spore nadzieje - przyznaje Martić.
Miniony sezon był dla Karolaka pierwszym w roli podstawowego zawodnika zgorzeleckiej ekipy. W 30 meczach zawodnik notował średnio 8.7 punktu. W swoim najlepszym występie zdobył 25 oczek (w tym sześć trafionych rzutów z dystansu) przeciw mistrzom Polski z Zielonej Góry.
- To bardzo dobry strzelec. Wciąż jest młodym zawodnikiem, który robi stały progres w grze. Był trzy lata w PGE Turowie i tam złapał doświadczenie na międzynarodowej arenie. To bardzo ważne. Uważam, że on wciąż może grać jeszcze lepiej. Ma miejsce na rozwój - tłumaczy Słoweniec.
W tym momencie ważne kontrakty z zespołem posiadają także: Anthony Ireland, Artur Włodarczyk, Piotr Śmigielski, Jakub Motylewski, Rafał Stefanik, Paweł Krefft, Artur Mielczarek i Michał Kolenda.
Działaczom Trefla Sopot bardzo zależy na tym, aby do zespołu dołączył klasowy środkowy. Czy będzie nim kolejny Polak? - Zobaczymy. Mamy już w składzie kilku krajowych zawodników i możemy już szukać graczy na rynku zagranicznym - odpowiada Martić.