Maciej Adamkiewicz to gracz, który zdecydowaną większość swojej kariery spędził w zespole King Wilków Morskich. W drużynie ze Szczecina grał zarówno w rozgrywkach pierwszej, jak i drugiej ligi. Nigdy nie był jednak jej szczególnie silnym punktem. Po tym, jak klub zdecydował się w 2014 roku na start w rozgrywkach Tauron Basket Ligi, zawodnik został bez klubu.
Ostatecznie w sezonie 2014/15 silny skrzydłowy lub środkowy nie znalazł zatrudnienia w żadnym zespole z pierwszej lub drugiej ligi, choć była opcja, aby zagrał w barwach Spójni Stargard. Z kolei w kolejnych rozgrywkach miał już podpisany kontrakt z Miastem Szkła, lecz z powodów osobistych zdecydował się na rozwiązanie umowy, w czym krośnieński klub nie robił mu żadnych problemów. Ostatecznie Adamkiewicz w sezonie 2015/16 zagrał w KS Baskecie Piła, który występuje w 2. lidze. I można powiedzieć, że dopiero wtedy miał okazję pokazać pełnię swoich umiejętności.
Zawodnik na parkiecie przebywał średnio ponad 34 minuty. W tym czasie osiągał bardzo dobre statystyki. Zdobywał 21 punktów i gwarantował swojej drużynie 9,5 zbiórki. Dodatkowo jego atutem jest niezły rzut z dystansu. W minionych rozgrywkach w tym elemencie notował ponad 32 procent, co jak na gracza podkoszowego jest wynikiem solidnym.
ZOBACZ WIDEO Polska – Irlandia Północna 1:0: tak gola Milika skomentowali M. Iwański i P. 'izak" Skowyrski (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
Były gracz Wilków Morskich Szczecin jest dziewiątym zawodnikiem zakontraktowanym przez krakowskiego beniaminka. Wcześniej umowy z AGH przedłużyli: Maciej Maj, Tomasz Zych, Jakub Krawczyk, Damian Kalinowski, Bartłomiej Podworski i Michał Borówka. Ponadto pozyskano z Wisły Kraków Rafała Zgłobickiego. Osobny jest temat Bartosza Wróbla, który zostaje w zespole, choć związany był kontraktem ze wspomnianymi już Wilkami Morskimi. Działaczom AGH bardzo zależało jednak na zatrzymaniu go u siebie, co też się udało, gdyż szczeciński klub rozwiązał z rzucającym obowiązującą umowę.