Po zakończeniu finałów NBA LeBron James wreszcie zdradził swój sekret

AFP / Kibice w Cleveland witali w poniedziałek na lotnisku koszykarzy Cavaliers
AFP / Kibice w Cleveland witali w poniedziałek na lotnisku koszykarzy Cavaliers

LeBron James zdobył w niedzielę obiecane i długo wyczekiwane, pierwsze mistrzostwo NBA dla Cleveland Cavaliers. W poniedziałek zdradził co było w tym sezonie dodatkowym powodem jego motywacji.

W tym artykule dowiesz się o:

- Kiedy zdecydowałem się odejść z Miami, nie powiem kto to był, ale kilku ludzi z Heat, którym ufałem i z którymi zbudowałem przez te cztery lata relacje, powiedziało mi, że popełniam swój największy błąd w karierze - powiedział w poniedziałek LeBron James. - I to mnie k.... mocno zabolało. To był dodatkowy powód mojej motywacji.

James nie zdradził czy usłyszał te słowa od Dwyane'a Wade'a, Chrisa Bosha, czy od prezydenta Miami Heat Pata Riley. W internecie od razu pojawiły się spekulacje, że jedną z osób, o których mówił, mógł być właśnie legendarny Riley, "ojciec chrzestny" Heat.

Gdy w 2014 roku opuszczał Miami, James do ostatnich chwil trzymał Riley'a i Heat w niepewności. W dniu ogłoszenia decyzji leciał samolotem razem z Wade'm i wg doniesień nawet jego bliski przyjaciel z Heat miał wtedy nie wiedzieć co zrobi. Szybko pojawiły się pogłoski, że wielu ludzi pracujących w klubie z Miami nie było zadowolonych z tego w jaki sposób James rozstał się z drużyną, z którą w 2012 i 2013 roku zdobył swoje dwa pierwsze tytuły mistrzowskie.

ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Marcin Żewłakow: Polacy nie przywykli do takich standardów na Euro (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

James po raz pierwszy wspomniał o swoim sekrecie przed rozpoczęciem sezonu 2015/16. Obiecał jednak, że powie o nim dopiero wtedy, gdy Cavaliers w końcu zdobędą tytuł.

W niedzielę Cavaliers wygrali siódmy mecz finałów 93:89 i całą serie 4-3 z Golden State Warriors. Zostali pierwszą drużyną w historii, która w finałach odrobiła straty z 1-3. Zostali też pierwszym zespołem od 1978 roku, który wygrał siódmy mecz finałów na wyjeździe.

James został bezdyskusyjnie wybrany MVP finałów. Był pierwszym zawodnikiem w ich historii, który liderował obu drużynom w punktach, zbiórkach, asystach, przechwytach i blokach. To jego 3. nagroda MVP finałów i 3. mistrzostwo NBA.

Komentarze (0)