Ekipa Żubrów Białystok przyjeżdża na Podkarpacie z zamiarem wywiezienia kolejnych ligowych punktów, dzięki którym będzie mogła myśleć o czymś więcej niż tylko o bezpiecznym utrzymaniu w lidze. Może się to okazać dosyć trudnym zadaniem gdyż gospodarze grają ostatnio bardzo dobrze. W ramach XXV kolejki spotkań rozgrywanej
14 lutego podopieczni Marka Kubiaka przed własną publicznością ulegli tarnobrzeskiej Siarce 68:74. W Łańcucie mają jeden cel- zwycięstwo. W osiągnięciu go gościom z całą pewnością pomoże Andrzej Misiewicz który notuje na swoim koncie średnio 17,5 punktu na mecz. Niezastąpiony będzie również Tomasz Kujawa który nie raz poprowadził zespół do upragnionej wygranej.
Łańcucki team odrobił już zaległości i 18 lutego pokonał w Rzeszowie podopiecznych Bogusława Wołoszyna 63:56. Było to spotkanie, w którym Mistrzowie Podkarpacia udowodnili, że grają na całego nawet z najsłabszym zespołem ligi. Można powiedzieć, że podopieczni Dariusza Kaszowskiego złapali "wiatr w żagle" gdyż grają równo i od trzech kolejek nie przegrali ani raz. W ramach XI kolejki spotkań rozgrywanej 22 listopada 2008 roku w Białymstoku łańcucianie ulegli miejscowemu zespołowi 59:64. Jak będzie tym razem? Gospodarze mają ochotę zrewanżować się za listopadową porażkę. Mogą im w tym pomóc nie zastąpieni praktycznie w każdym spotkaniu Tomasz Pisarczyk
i Adrian Mroczek. Plusem miejscowej ekipy będzie również własna hala oraz kibice, którzy nie raz udowodnili, że są szóstym zawodnikiem.
Mecz, który może okazać się niesamowicie ciężką przeprawą zarówno dla zawodników jak i kibiców. Która drużyna opuści miejscowy obiekt ze zrealizowanym planem? Odpowiedź już w sobotę- 21.02.2009 o godzinie 17:30 w hali MOSiR w Łańcucie.
Ceny biletów: 12 złotych(normalny), 6 złotych(ulgowy).