Garrett Temple pod koniec czerwca przebywał w Polsce. Był jednym z trenerów podczas IX edycji Marcin Gortat Camp. Zawodnik bawił się świetnie. Chętnie udzielał wskazówek dzieciom, robił sobie z nimi zdjęcia.
Dał także poznać się jako bardzo rozmowny człowiek. Udzielił kilku wywiadów polskim dziennikarzom. Mówił m.in. o swojej przyszłości w lidze NBA.
W rozmowie z WP SportoweFakty otwarcie przyznał, że swoją karierę chce kontynuować w zespole Washington Wizards.
- Mój agent na początku lipca rozpocznie rozmowy z różnymi klubami. W tym gronie będą także Wizards. Mam nadzieję, że zostanę w tym zespole na dłużej. Taki jest mój cel - mówił 30-letni zawodnik.
Wszystko jednak wskazuje na to, że Temple zmieni pracodawcę. Amerykańskie media donoszą o tym, że zawodnik otrzymał propozycję trzyletniego kontraktu z Sacramento Kings, który wart jest 24 miliony dolarów.
W minionym sezonie 30-letni koszykarz zdobywał przeciętnie 7,3 punktu i 2,7 zbiórki.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Piłkarze przywitani po królewsku."To było szaleństwo, byliśmy stęsknieni za wynikiem"