Trzyletnia umowa opiewa na 9 milionów dolarów. Tomas Satoransky to kolejny nowy gracz w rotacji Wizards. Wcześniej stołeczny zespół porozumiał się z: Ianem Mahinmim, Trey'em Burke i Andrew Nicholsonem.
24-letni Czech został wybrany w drafcie 2012 roku przez Washington Wizards z 32 numerem. Satoransky grał już wówczas w lidze hiszpańskiej. W latach 2009-2014 reprezentował Baloncesto Sewilla, a od dwóch lat jest liderem FC Barcelony, z którą rok temu wywalczył Superpuchar Hiszpanii. Gracz mierzy 201cm i występuje głównie na pozycji rozgrywającego, choć może być również rzucającym obrońcą.
Satoransky w poprzednim sezonie notował średnio 10,1 punktu i 4,2 asysty w lidze ACB oraz 9 punktów i 4,3 asysty na parkietach Euroligi. Czecha pamiętamy również z zeszłorocznych mistrzostw Europy, kiedy to był jednym z liderów swojej reprezentacji. Zdobywał wówczas przeciętnie 14,1 punktu i 7,3 asysty.
W przeszłości w Wizards występował inny Czech - Jan Vesely.
ZOBACZ WIDEO Wyścig Solidarności i Olimpijczyków: Sobal zaryzykował i wypił szampana (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Czy Tomas Satoransky będzie wzmocnieniem Washington Wizards? 
A zatem nie - nie jest w porządku z naszą koszykówką...
Zaczyna się od tego że wszyscy wymagają akcji rodem z NBA (wsad za wsadem), co w naszych warunkach finanso Czytaj całość
ich reprezentacja wygrywa z naszą
jelinek jest prawie mvp naszej ligi i chyba nie załapie sie do ich reprezentacji
satoransky gra w nba
..., a Czytaj całość