Ray Allen zastanawia się nad powrotem do NBA. 40-letni snajper nie gra zawodowo od dwóch lat, ale wciąż utrzymuje się w bardzo dobrej formie fizycznej.
- Przedstawiciele Allena skontaktowali się z Golden State Warriors w sprawie możliwości dołączenia Allena do składu - dowiedział się Chris Broussard z ESPN. - Warriors nie są pewni czy chcą ściągnąć Allena do siebie.
Wg doniesień amerykańskiego dziennikarza Allen nie jest w stu procentach przekonany czy chce wrócić, ale mocno się nad tym zastanawia i sprawdza gdzie mógłby grać. Jeżeli nie będą to Golden State Warriors, to rozważa grę w Cleveland Cavaliers z LeBronem Jamesem, w Los Angeles Clippers z Paulem Piercem pod dowodzeniem Doca Riversa oraz w San Antonio Spurs. Chciałby raz jeszcze powalczyć o tytuł mistrzowski.
Allen w trakcie swojej 18-letniej kariery zaliczał średnio 18,9 punktów i trafiał świetne 40 proc. rzutów za trzy. 10 razy zagrał w Meczu Gwiazd i dwukrotnie zdobył mistrzostwo NBA - z Boston Celtics w 2008 roku i z Miami Heat w 2013. To jego rzut za trzy w ostatnich sekundach meczu nr 6 finałów w 2013 roku uratował Heat przed porażką 2-4.
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kędziora: "Jestem zdruzgotana" (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}