Trey Lyles rozegrał kapitalne spotkanie w barwach Jazzmanów, ale nie uchroniło to jego drużyny od porażki w dramatycznych okolicznościach. Rywale z Portland swój sukces zapewnili sobie dopiero w drugiej dogrywce.
Sam Lyles zdobył 30 punktów, doprowadzając do dogrywki efektowną dobitką po niecelnym rzucie wolnym swojego kolegi z drużyny. W niej jego drużyna nie zdołała już jednak zdobyć nawet punktu.
Równie dużo emocji było w starciu Washington Wizards z Brooklyn Nets, gdzie bohaterem okazał się Jarell Eddie. W decydującej akcji zawodnik ekipy ze stolicy USA przechwycił piłkę i pomknął na atakowany kosz zdobywając decydujące o zwycięstwie punkty na 0,1 sekundy przed końcową syreną.
ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak: wszyscy są głodni sukcesu (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
W całym spotkaniu Eddie i Kelly Oubre Jr. wywalczyli po 16 punktów, co dało im miano najskuteczniejszych w ekipie Wizards.
29 punktów, 11 zbiórek i sześć trafionych rzutów zza łuku w wykonaniu Justina Andersona nie pomogło z kolei odnieść sukcesu Dallas Mavericks, którzy różnicą sześciu oczek przegrali z Celtami.
W starciu dwóch niepokonanych dotychczas zespołów chicagowskie Byki pokonały Ostrogi z San Antonio 79:76. Spotkanie było niezwykle wyrównane. Prowadzenie zmieniało się aż piętnastokrotnie, a 14 notowano remis.
W ostatniej akcji do dogrywki mógł doprowadzić najskuteczniejszy na parkiecie Jonathon Simmons, jednak jego "trójka" nie doszła celu.
Nadal bez wygranej pozostają Szóstki z Philadelphii, które tym razem musiały uznać wyższość Golden State Warriors. Ben Simmons zakończył sto spotkanie z dorobkiem 8 punktów, 8 zbiórek i 6 asyst.
Wyniki:
Brooklyn Nets - Washington Wizards 85:87
(Hollis Jefferson 19, Beech 13, McCullough, Benimon i Whitehead po 10 - Oubre Jr. i Eddie po 16, House 13, White 10)
Utah Jazz - Portland Trail Blazers 89:92 (po dwóch dogrywkach)
(Lyles 30, Butterfield 13, Paige 11 - Far 20, Connaughton 19, Layman 11, Vonleh 10 (10 zb))
Dallas Mavericks - Boston Celtics 82:88
(Anderson 29 (11 zb), Gibson 26 - Rozier 26, Brown 20 (10 zb), Nader 10)
Phoenix Suns - Miami Heat 71:80
(Williams 18 (10 zb), Ulis 16, Chriss 11 - Carrera 16, Lee 13, White 12, Weber 11)
Chicago Bulls - San Antonio Spurs 79:76
(Portis 18, Valentine 15, Dinwiddie 13, Grant 10 - Simmons 22, Stokes 15)
Golden State Warriors - Philadelphia 76ers 85:77
(Oneale i Sykes po 16, Kuzmic 12 (11 zb), Carter 12 - McCaw 11 - Wood 22, McConnell i Holmes po 11)