Jak do tej pory w składzie MKS-u Dąbrowa Górnicza na nowy sezon umowę podpisaną ma tylko Sam Dower z zawodników zagranicznych. W sobotę grono Amerykanów ma powiększyć się o kolejnego koszykarza.
Sztab szkoleniowy zespołu z południa Polski bardzo dokładnie analizował wszystkie opcje na pozycję rozgrywającego. Już niebawem do opinii publicznej ma trafić nazwisko zawodnika, który w sezonie 2016/2017 zastąpi na tej pozycji Rashauna Broadusa. Zadanie to łatwe nie będzie, bowiem doświadczony amerykański gracz był zdecydowanym liderem MKS-u w minionych rozgrywkach.
W kuluarach mówi się, że następcą Broadusa zostanie jego 26-letni rodak Kerron Johnson, który sezon 2015/2016 spędził w lidze niemieckiej broniąc barw drużyny MHP Riesen Ludwigsburg.
Kibice w Polsce mogą pamiętać tego zawodnika z występów w Pucharze Europy w sezonie 2015/2016, kiedy to jego niemiecki zespół rywalizował ze Stelmetem BC Zielona Góra. W dwumeczu z mistrzami Polski zawodnik zza wielkiej wody mógł pochwalić się średnimi na poziomie 9 punktów i 4,5 asysty.
Całe rozgrywki 2015/2016 w lidze niemieckiej zakończył ze średnimi na poziomie 10,9 punktu, 4,9 asysty i 2,8 zbiórki, z kolei w EuroCupie jego statystyki wynosiły 8,3 punktu, 4 asysty i 1,7 zbiórki.
Czy w sobotę to właśnie Kerron Johnson zostanie oficjalnie przedstawiony, jako nowy gracz MKS-u Dąbrowa Górnicza?
[color=black]ZOBACZ WIDEO Wszystkie siły na igrzyska, czyli bezpieczeństwo w Rio (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
[/color]
Czy Kerron Johnson byłby dobrym następcą Rashauna Broadusa? 
