Ekipa BM Slam Stali została znacząco przebudowana w okresie wakacyjnym. Działacze klubu z Ostrowa Wielkopolskiego zakontraktowali czterech nowych obcokrajowców: Portera Troupe'a, Vladyslava Koreniuka, Aarona Johnsona i Marvina Jeffersona.
- Wraz z władzami klubu robiliśmy wszystko, by zbudować mocniejszą drużynę. Udało się nam to zrobić. Jestem o tym przekonany - mówi Zoran Sretenovic, szkoleniowiec "Stalówki".
W drużynie z poprzedniego sezonu pozostał za to Christo Nikołow, mimo że miał intratne propozycje z innych klubów. To piąty obcokrajowiec w ekipie BM Slam Stali.
- Cieszę się, że udało nam się zatrzymać w klubie Nikołowa. To zawodnik o uznanej marce, który wie, jak gra się na wysokim poziomie. Poza tym potrafi zagrać na kilku pozycjach. Tacy gracze są wartościowi - tłumaczy Serb.
Udało się także pozyskać uznanych Polaków. Różnicę mają robić Łukasz Majewski i Kamil Chanas. Opiekun BM Slam Stali jest przekonany o ich wartości sportowej.
- Udało się nam podpisać kontrakty z Łukaszem Majewskim i Kamilem Chanasem. To spore wzmocnienia. To są zawodnicy, którzy chcą walczyć i mogą zrobić różnicę. Takich potrzebowaliśmy - podkreśla.
Koszykarze BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski od wtorku rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. Nowy zespół na samym wstępie spotkał się z władzami klubu. Następnie odbyły się badania wydolnościowe oraz pierwszy trening wprowadzający.
- Cieszę się bardzo, że wszyscy zawodnicy są z nami od początku przygotowań. To nam mocni ułatwi pracę. Widać, że gracze są w dobrej formie fizycznej. Nie oszczędzali się w wakacje. Sporo nad sobą pracowali. To cieszy - wyjaśnia Sretenović.
Wszyscy w klubie liczą na to, że ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego zakwalifikuje się do play-offów. Takie cele zostały postawione przed serbskim szkoleniowcem.
- Chcemy zrobić krok do przodu w następnym sezonie - zapowiada Sretenović.
BM Slam Stal sezon 2015/2016 zakończyła na trzynastym miejscu.
ZOBACZ WIDEO Carl Lewis: Wybuczenie Gatlina było niewłaściwe (źródło TVP)
{"id":"","title":""}