W Polkowicach spotkały się zespoły ze szczytu i końca tabeli. Różnica dzieląca polkowiczanki i łodzianki była bardzo widoczna. Gospodynie nawet bez swojego trenera Krzysztofa Koziorowicza (zmogła go choroba) rozbiły drużynę z miasta włókniarzy.
CCC szybko objęło prowadzenie w meczu i stale je powiększało. Przy stanie 18:11 o czas poprosił trener łodzianek - Mirosław Trześniewski. Po wznowieniu gry ŁKS nie zdobył punktów, a kolejne trzy "oczka" dorzuciły miejscowe. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 21:11. Znakomicie w tej części meczu radziła sobie Jillian Robbins, która zdobyła 9 punktów. W drugiej kwarcie "Pomarańczowe" zdemolowały zawodniczki gości, wygrywając tą część spotkania 23:7. Trener Trześniewski starał się przerwać znakomitą grę CCC, ale czas wzięty przy stanie 32:15 na nic się zdał.
Po przerwie nic nie zmieniło się w obrazie gry. Polkowiczanki były nadal bardzo skuteczne w ataku (w trzeciej kwarcie rzuciły 25 punktów). W obronie gospodynie także dominowały - w całym meczu 19:6 w przechwytach dla CCC oraz 10:24 w stratach. Dopiero w ostatniej kwarcie gra się wyrównała, ale tylko dlatego, że prowadzący CCC Arkadiusz Rusin dał pograć wszystkim zawodniczkom. "Drugi garnitur" CCC dzielnie stawiał opór koszykarkom z Łodzi. Ostatecznie ŁKS wygrał ostatnią kwartę 18:15.
Dominacja CCC w sobotnim meczu nie podlegała dyskusji. Aż pięć zawodniczek zdobyło ponad 10 punktów. W ekipie gospodyń kolejne znakomite spotkanie rozegrała Robbins, która zdobyła 15 punktów (7 z 8 z gry), zebrała 9 piłek i zanotowała cztery przechwyty. Potrzebowała na to tylko 22 minut. Po dziesiątej wygranej w lidze polkowiczanki są na drugim miejscu w tabeli - mają tyle samo punktów co Wisła (38). 11 marca obie drużyny spotkają się w Polkowicach. Mecz ten już teraz zapowiada się wybornie. Wcześniej jednak CCC czeka wyjazd do lidera FGE - Lotosu PKO BP Gdynia. Łodzianki są jedenaste w tabeli. Za tydzień zmierzą się u siebie z rybniczankami.
CCC Polkowice - ŁKS Siemens AGD Łódź 84:47 (21:11, 23:7, 25:11, 15:18)
CCC: Jillian Robbins 15, Daria Mieloszyńska 14, Amisha Carter 11, Justyna Jeziorna 11, Agata Gajda 10, Anna Pietrzak 7, Plenette Pierson 7, Elżbieta Paździerska 5, Paulina Rozwadowska 4, Natalia Małaszewska 0, Katarzyna Bednarczyk 0, Marta Gajewska 0.
ŁKS: Olga Żytomirska 9, Sarah Elliott 8, Katarzyna Kenig 8, Dorota Sobczyk 6, Joyce Ekworomadu 5, Alicja Perlińska 5, Lada Kovalenko 4, Sylwia Wlaźlak 2.