Kyrie Irving ma dopiero 24 lata, ale już mnóstwo sukcesów na swoim koncie - zarówno indywidualnych, jak i zespołowych. W 2016 roku do tej listy dołożył dwa najważniejsze osiągnięcia.
W czerwcu przyczynił się do tego, że Cleveland Cavaliers odwrócili losy finału z Golden State Warriors i po długim, wyczerpującym sezonie, zdobyli tytuł mistrzowski. Niedługo później dołączył do reprezentacji Stanów Zjednoczonych, która była murowanym faworytem do złotego medalu olimpijskiego. W całym turnieju zespół złożony z gwiazd NBA nie przegrał ani jednego spotkania, przedłużając passę zwycięstw na igrzyskach.
Tym samym rozgrywający dołączył do elitarnego grona zawodników, którzy w jednym roku zdołali sięgnąć po jedno i drugie trofeum. Wcześniej dokonali tego tylko Michael Jordan, Scottie Pippen oraz LeBron James.
Biorąc pod uwagę, że utalentowany koszykarz nie jest jeszcze nawet w połowie swojej drogi, a już osiągnął tak dużo, za kilka lat lista jego sukcesów może wyglądać naprawdę imponująco.
ZOBACZ WIDEO Piotr Małachowski wspomina Rio: czułem się jak lew w klatce (źródło TVP)
{"id":"","title":""}