Już pierwsza kwarta ustawiła cały mecz. W niej świetnie dysponowani gospodarze zdobyli aż 38 punktów. Rywalom z Gdyni pozwolili zaś uzbierać ich tylko 9! Dzięki tak wysokiej zaliczce zawodnicy Rosy grali z pełnym spokojem i na luzie w kolejnych odsłonach.
Następne dwie części były bardziej wyrównane, ale w czwartej podopieczni Wojciecha Kamińskiego znów podkręcili tempo, grając efektownie i skutecznie. Świetnie dzielili się piłką, kończąc mecz z 29 asystami. Oddali blisko 40 prób zza linii 6,75 m, trafiając 18-krotnie. Po cztery razy do kosza Asseco znaleźli drogę Gary Bell i Damian Jeszke, a po trzy - Filip Zegzuła i Robert Witka. Aż sześciu zawodników wicemistrza Polski zdobyło ponad 10 punktów.
Rosa zakończyła Memoriał im. Alfonsa Wicherka na drugim miejscu. Pierwsze zdobył niepokonany Polfarmex Kutno, zaś na trzecim wylądowało Asseco.
Rosa Radom - Asseco Gdynia 104:67 (38:9, 21:23, 19:21, 26:14)
Rosa: Bell 20, Sokołowski 13, Jackson 13, Zegzuła 13, Jeszke 12, Brazelton 11, Witka 9, Bojanowski 7, Adams 2, Szczypiński 2, Sadło 2, Bonarek 0.
Asseco: Matczak 17, Żołnierewicz 15, Jankowski 13, Put 7, Szubarga 6, Frąckiewicz 4, Konopatzki 3, Szymański 2, Witliński 0, Szczotka 0, Czerlonko 0, Kołodziej 0.
ZOBACZ WIDEO: Włoszczowska wystartowała z amatorami w Dąbrowie Górniczej (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}