Pierwszy piątkowy mecz miał dziwny przebieg, a drużny niczym bokserzy wymieniali się ciosami co kwartę. Każdą z połów lepiej rozpoczynali koszykarze Trefla, ale kończyli zdecydowanie lepiej rywale z Energi Czarnych.
Kluczem do sukcesu Czarnych Panter była dyspozycja obwodowych. W pierwszej połowie w ofensywie szalał Mantas Cesnauskis, a w drugiej sprawy w swoje ręce wzięli Jerel Blassingame i Stanley Burrell.
Słupszczanie trafili 12 trójek i rozdali 18 asyst. Do tego popełnili zaledwie 4 straty, a swój wkład w sukces miał powracający do drużny Justin Jackson. Amerykański podkoszowy zaliczył 5 punktów, 7 zbiórek i 4 bloki, a wszystko to w zaledwie 14 minut.
Po stronie pokonanych najlepsze wrażenie pozostawił po sobie Nikola Marković, autor 21 punktów, 8 zbiórek i trzech asyst. Zaledwie 1 z 7 rzutów z gry wykorzystał Filip Dylewicz i to właśnie jego zabrakło w skutecznej walce o triumf.
ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Portugalski dziennikarz właśnie tego się po Legii spodziewał
Drugim finalistą zostały Twarde Pierniki z Torunia, które nie dały się dogonić Farmaceutom. Gospodarze w czwartej kwarcie rzucili się do pogoni za ekipą dowodzoną przez Jacka Winnickiego, jednak ta ostatecznie dowiozła triumf do końca.
Kluczowym zawodnikiem dla wygranej okazał się Bartosz Diduszko. Nowy nabytek Polskiego Cukru wywalczył 19 punktów, wykorzystując 8 z 11 oddanych rzutów z gry. Jure Skifić dołożył 17 oczek i 9 zbiórek.
Wśród pokonanych brylowali amerykańscy strzelcy, czyli Michael Hicks i Anthony Miles, jednak to nie wystarczyło. Do sukcesu zabrakło również trójek, bowiem 5 celnych rzutów na 23 próby to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań.
Wyniki sobotnich meczów:
Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot 86:78 (15:22, 26:17, 11:19, 32:20)
Energa Czarni: Blassingame 20, Dąbrowski 13, Cesnauskis 13, Burrell 11, Kravish 8, Seweryn 7, Jarmakowicz 6, Jackson 5, Ginyard 3.
Trefl: Marković 21, Ireland 14, Karolak 14, Śmigielski 11, Mielczarek 11, Dylewicz 3, Kolenda 2, Motylewski 2, Stamenković 0, Majewski 0.
Polpharma Starogard Gdański - Polski Cukier Toruń 74:78 (17:18, 13:18, 17:21, 27:21)
Polpharma: Hicks 17, Miles 14, Mirković 14, Sajus 13, Flieger 7, Ł. Diduszko 6, Davis 1, Paliukenas 0, Michałek 0, Schenk 0, Długosz 0.
Polski Cukier: B. Diduszko 19, Skifić 17, Trotter 16, Śnieg 10, Wiśniewski 6, Michalski 5, Sulima 3, Sandul 2, Perka 0.
Harmonogram gry na sobotę:
Polpharma Starogard Gdański - Trefl Sopot / mecz o 3. miejsce, godzina 16:00
Energa Czarni Słupsk - Polski Cukier Toruń / finał, godzina 18:30
Kto wygra Tyskie Cup 2016? 
na Instagramie 
na Facebooku 
