Niemalże 37 minut spędził na parkiecie Mateusz Ponitka w swoim debiucie na tureckich parkietach. Reprezentant Polski spisał się znakomicie, zdobywając 23 punkty dla Pinar Karsiyaka Izmir. Były gracz Stelmetu Zielona Góra trafił osiem z 14 prób z gry (w tym trzy trójki), miał trzy asysty, trzy zbiórki i dwa przechwyty.
To właśnie dzięki Ponitce Pinar odrobił 11-punktową stratę z pierwszej połowy i nawiązał wyrównaną walkę z Banvitem. Goście jednak zanotowali świetną końcówkę i nie pozostawili złudzeń kto był lepszy tego dnia. Jeremy Chappell, były gracz Znicza Jarosław, trafił aż sześć trójek i z 22 punktami był liderem przyjezdnych. Gasper Vidmar dołożył 17 punktów, z kolei James Theodore do 15 punktów dołożył 12 asyst.
Damian Kulig spędził w grze 17 minut i dołożył sześć punktów do dorobku Banvitu. Polski podkoszowy zapisał na swoim koncie również cztery zbiórki i dwie asysty. Kulig nie wyszedł w pierwszej piątce ekipy kierowanej przez Saso Filipovskiego - był zmiennikiem Vidmara.
Pinar Karsiyaka Izmir - Banvit BC 67:85 (19:22, 10:18, 20:18, 18:27)
(Ponitka 23, Summers 22, Dillard 12 - Chappell 22, Vidmar 17, Theodore 15)
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski odpowiada krytykom. Padły mocne słowa