Podopieczni Artura Gronka pojechali do Kutna w 10-osobowym składzie. Zabrakło Jakuba Dera i Wojciecha Majchrzaka, bowiem po spotkaniu z Polfarmeksem, Stelmet BC Zielona Góra miał udać się do Warszawy, a następnie do Sassari, na wtorkowy pojedynek w ramach Ligi Mistrzów.
W sobotnim zestawieniu zielonogórzan znalazło się pięciu Polaków oraz tyle samo zawodników zagranicznych. Tymczasem regulamin rozgrywek jednoznacznie mówi o tym, że w meczowej kadrze musi pojawić się co najmniej sześciu koszykarzy z polskim paszportem.
Regulamin PLK:
13.4. Do protokołu meczowego musi być wpisanych i gotowych do gry co najmniej sześciu (6) zawodników posiadających status zawodnika miejscowego.
13.5. Naruszenie przez klub zasad opisanych w pkt. 13.4. powoduje orzeczenie przegranej walkowerem
Spotkanie opóźniono o godzinę - do 18:30 mistrzowie kraju mają czas, by sprowadzić do Kutna jeszcze jednego Polaka. W innym wypadku zostanie ogłoszony walkower na korzyść Polfarmexu!
ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob znów z nagrodą za wyścig sezonu: "Sam się dziwię, jak ja to robię"
Jedna wielka nauczka na przyszłość i zarazem przestroga dla wszystkich klubów.