Dąbrowianie nie dojechali do Zgorzelca, PGE Turów rozgromił MKS

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Nie było spodziewanych emocji w starciu PGE Turowa Zgorzelec z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Gospodarze rozegrali koncertowe spotkanie i bardzo szybko rozstrzygnęli jego losy, wygrywając ostatecznie aż 94:70.

Zgorzelczanie przystąpili do meczu z Kirkem Archibeque, a ten pokazał, jak ważnym jest ogniwem PGE Turowa. Podkoszowy zaliczył 23 punkty i okazał się najskuteczniejszym graczem spotkania.

PGE Turów losy starcia rozstrzygnął bardzo szybko. Podopieczni Mathiasa Fischera od początku rozpoczęli bardzo agresywnie i szybko objęli prowadzenie 14:2.

Dąbrowianie próbowali wrócić do gry, jednak gospodarze trafiali jak natchnieni. W pierwszej połowie wykorzystali 8 z 11 oddanych rzutów zza łuku, Archibeque miał na swoim koncie 16 oczek, a PGE Turów prowadził 56:32.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Co prawda trenera Drażen Anzulović szukał różnych możliwych opcji na zmianę losów meczu, ale żadna nie zdała egzaminu. Wszystko to jednak spowodowane było doskonałą grą gospodarzy.

Koszykarze PGE Turowa grali niesamowicie skutecznie, dzięki czemu rywale nawet przez chwilę nie mogli "poczuć" możliwości powrotu do gry. Sześciu zawodników zgorzelczan zaliczyło na swoim koncie dwucyfrowe zdobycze punktowe, a to wszystko przełożyło się na efektowną wygraną 94:70.

Patrząc na dwa ostatnie pojedynki zgorzelczan (wyjazdowy w Szczecinie i ten z dąbrowianami) nie trudno nie zauważyć, jak ważną postacią dla zespołu jest Archibeque. W starciu z Kingiem podkoszowego zabrakło, a PGE Turów przegrał. Tutaj wrócił, a jego zespół zupełnie zdominował wydarzenia na parkiecie.

Dąbrowianie z kolei po dobrym początku rozgrywek teraz ponieśli drugą kolejną porażką, a podczas kolejnego weekendu zmierzą się ze Stelmetem BC Zielona Góra.

PGE Turów Zgorzelec - MKS Dąbrowa Górnicza 94:70 (22:11, 34:21, 17:16, 21:22)

PGE Turów: Kirk Archibeque 23, Michał Michalak 13, Kacper Borowski 11, David Jackson 10, Tweety Carter 10, Mateusz Kostrzewski 10, Bartosz Bochno 6, Denis Ikovlev 6, Denzell Erves 3, Michał Gospodarek 2, Michał Lichnowski 0.

MKS: Jakub Parzeński 17, Kerron Johnson 13, Jeremiah Wilson 11, Witalij Kowalenko 10, Przemysław Szymański 5, Piotr Pamuła 4, Patryk Wieczorek 4, Bartłomiej Wołoszyn 3, Marcin Piechowicz 2, Kendall Gray 0, Maciej Kucharek 0.

Komentarze (38)
avatar
eeeee
29.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jestem kiepską nauczycielką.Poza tym sportu się nie uczy, sport się przeżywa I to jest nauką. Kto wie, może spotkamy się w tym sezonie. W każdym razie -zapraszam do Zgorzelca :) 
avatar
eeeee
29.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Turów! Miło było . I również brawo kibice MKS_u. Rozmowa z Wami to była wielka przyjemność. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy:) Panie Prezesie, serdecznie pozdrawiam:) 
kibic Turowa
28.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jutro jestem w zielonce, co ty na to padalcu ??? Może jakaś konfrontacja ??? 
avatar
wąż
28.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
precz z turowem w lidze !!!!!!!!!!!!!!!!! 
kibic Turowa
28.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Najwyższy czas, żeby mama powiedziała ci prawdę kim był twój ojciec, biedny chłopczyku z Nickiem "wąż".