Straty zatopiły ACK UTH Rosę w meczu z Kotwicą

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski /
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski /
zdjęcie autora artykułu

Po ubiegłotygodniowej strzelaninie w sensacyjnie wygranym meczu ze Spójnią, tym razem ACK UTH Rosa rozegrała bardziej defensywne zawody z Kotwicą Kołobrzeg. Przegrała nieznacznie - 65:69 - popełniając przy tym aż 23 straty.

Początek meczu w Hali Sportowej UTH zdecydowanie należał do Kotwicy, która po niespełna trzech minutach prowadziła 9:0 po rzutach Pawła Dzierżaka, Adriana Sulińskiego i dwóch wolnych, wykorzystanych przez Pawła Pawłowskiego. "Trojką" odpowiedział Maciej Bojanowski, a kilkadziesiąt sekund później wsadem popisał się Szymon Szymański. Do końca pierwszej kwarty przyjezdni kontrolowali jednak przebieg wydarzeń na parkiecie.

Wyrównana walka toczyła się w drugiej części, choć najpierw po "trójce" Mateusza Gosa, a następnie osobistym w wykonaniu Mateusza Szczypińskiego gospodarze zniwelowali stratę do zaledwie trzech punktów (22:25).

Na cztery minuty przed końcem trzeciej odsłony ACK UTH Rosa rozpoczęła odrabianie dystansu. Sygnał dwiema celnymi próbami "zza łuku" dał Filip Zegzuła (46:48). Gdy kolejny raz zza linii 6,75 m przymierzył Jakub Stanios oraz hakiem trafił Łukasz Sobuta, podopieczni Karola Gutkowskiego objęli pierwsze prowadzenie w tym meczu (51:50). Wydawało się wtedy, że "złamią" rywali.

Ci przetrzymali jednak napór, wykazując się większym doświadczeniem i spokojem w newralgicznych sytuacjach. Punkty Łukasza Bodycha, Daniela Grujicia i Gracjana Dobriańskiego na początku czwartej kwarty nieco ostudziły zapędy rezerw Rosy. Jednak tylko na kilka minut, ponieważ dzięki "trójce" Karola Obarka oraz dwóm lay-upom Bojanowskiego bez odpowiedzi przeciwników, na tablicy wyników pojawił się remis 60:60. Do ostatniej syreny pozostawało pięć minut.

ZOBACZ WIDEO Nokaut Napoli, piękny gol Zielińskiego! Skrót meczu Cagliari Calcio - SSC Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

W kluczowych fragmentach miejscowi nieco się "zagotowali", popełniając kilka błędów i pudłując ważne rzuty. Trafiali natomiast najskuteczniejszy w szeregach kołobrzeskiej drużyny Pawłowski (w sumie 17 punktów) i Grujić, a dwukrotnie na linii wolnych ręka nie zadrżała Dzierżakowi. Przy stanie 62:67 zanotował on jeszcze przechwyt, co, jak się później okazało, pogrążyło rywali. Co prawda po wsadzie Bojanowskiego było 65:67, lecz równo z syreną oznaczającą koniec akcji piłkę w koszu umieścił Kamil Hanke. Po przerwie na żądanie Gutkowskiego próbowali jeszcze Zegzuła i Szymański, ale spudłowali.

UTH Rosa zdecydowanie wygrała "deskę", mając 38 zbiórek, czyli aż o 15 więcej od rywali. Słabiej jednak rzucała i popełniła aż 23 straty, przy 13 Kotwicy.

ACK UTH Rosa - Kotwica Kołobrzeg 65:69 (16:21, 13:13, 22:18, 14:17) ACK UTH Rosa:

Bojanowski 15, Zegzuła 12, Stanios 10, Szymański 6, Sadło 6 (12 zb), Parszewski 5, Sobuta 4, Gos 3, Obarek 3, Szczypiński 1. Kotwica:

Pawłowski 17, Dzierżak 11, Suliński 9, Grujić 8, Hanke 7, Przyborowski 7, Bodych 6, Dobriański 4.

Źródło artykułu:
Czy przegrana ACK UTH Rosy z Kotwicą jest zaskoczeniem?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)