Energa Czarni wydali oświadczenie: Mokros nadal jest naszym zawodnikiem

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Jarosław Mokros w rozmowie z WP SportoweFakty przyznał, że w ostatnich dniach wypowiedział umowę klubowi ze Słupska. Przedstawiciele Energi Czarnych zareagowali i wydali specjalne oświadczenie w tej sprawie.

[b]

Przeczytaj oświadczenie Energi Czarnych Słupsk w sprawie Jarosława Mokrosa:[/b]

W związku z artykułami prasowymi, które pojawiły się w dniu 29 grudnia 2016 r. w serwisach internetowych WP SportoweFakty oraz Przeglądu Sportowego Słupskie Towarzystwo Koszykówki SSA oświadcza, że:

Jarosław Mokros w dniu 12 sierpnia 2016 doznał kontuzji podczas rozgrywanego w Austrii towarzyskiego meczu reprezentacji Polski z Islandią. Uraz, uniemożliwiający zawodnikowi wypełnianie kontraktu z Energą Czarnymi Słupsk, powstał podczas wykonywania czynności niezwiązanych z kontraktem. Leczenie kontuzji Jarosława Mokrosa zostało zakończone 11 listopada 2016.

Okres obejmujący czas od momentu odniesienia kontuzji do zakończenia leczenia (które należało udokumentować odpowiednimi zaświadczeniami lekarskimi) jest objęty polisami ubezpieczeniowymi wykupionymi przez PZKosz i FIBA, które ubezpieczają kontrakt zawodnika. W tej sytuacji klub Energa Czarni Słupsk jest zobowiązany realizować kontrakt od 12 listopada, co oczywiście ma miejsce.

Wynagrodzenie za okres leczenia, czyli od 12 sierpnia do 11 listopada 2016 r., przysługuje zawodnikowi tylko i wyłącznie od jednej strony. Jarosław Mokros zwrócił się do PZKosz z wnioskiem o realizację wypłat z polisy ubezpieczeniowej na jego osobiste konto bankowe, w związku z czym zrezygnował z możliwości zawarcia cesji pomiędzy klubem a PZKosz i FIBA - czego efektem mogło być otrzymanie wynagrodzenia z klubu. PZKosz rozpoczął przekazywanie środków pochodzących z polisy ubezpieczeniowej bezpośrednio zawodnikowi.

Dla klubu sytuacja jest jednoznaczna. Nie zgadzamy się z przedstawionymi przez pełnomocnika działającego w imieniu Jarosława Mokrosa roszczeniami, na podstawie których domaga się on wynagrodzenia za okres leczenia zarówno od klubu, jak i PZKosz i FIBA. W związku z przedstawioną powyżej argumentacją Jarosław Mokros, wbrew doniesieniom prasowym, pozostaje zawodnikiem Energi Czarnych Słupsk.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: to, co przeżyłam, było dla mnie dramatem

Komentarze (1)
avatar
Radek Nowakowski
29.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak widać wyczerpała się formuła z Prezesem Twardowskim, Panem Sałatą itd. Cała spółka nadaje się tylko do reorganizacji, a Zarząd do odwołania. Za dużo tych "przypadków"... Burell, Davis, Kair Czytaj całość