Julian Vaughn przyzwyczaił do tego, że lubi i potrafi grać w efektowny sposób. Tak było i w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu, gdy wszedł pod kosz i zakończył akcję wsadem:
O tym, że był to mecz obrony, świadczy nie tylko wynik. Mistrzowie Polski kilkukrotnie zatrzymali rywali w bardzo widowiskowy sposób. Jedną z ozdób tego spotkania był z pewnością blok Armaniego Moore'a na Darnellu Jacksonie:
Amerykanin w barwach przyjezdnych szalał także pod atakowanym koszem, dobijając z góry rzut kolegi:
Dwukrotnie "nadział się" Jarosław Zyskowski. Najpierw zablokował go Adam Hrycaniuk:
Później na ziemię sprowadził go James Florence: