Reprezentant Polski podczas niedzielnego spotkania z Banvitem BC popisał się niezwykle efektownym wsadem. Mateusz Ponitka w kontrataku pofrunął nad Gasperem Vidmarem, który na dodatek faulował. 23-letni skrzydłowy trafił rzut wolny i zaliczył akcję "and-one".
A wszystko na oczach... Saso Filipovskiego, który obecnie prowadzi Banvit BC, ale w zeszłym roku z Ponitką pracował w Stelmecie BC. Polak niejednokrotnie w wywiadach podkreślał, że dużo zawdzięcza słoweńskiemu szkoleniowcowi.
Ponitka zakończył pojedynek z dorobkiem 16 punktów (4-6 za dwa, 1-4 za trzy, 5-7 z linii rzutów wolnych), miał też trzy zbiórki i dwie asysty.
Akcję Ponitki możesz zobaczyć
.
ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach
Czy Mateusz Ponitka za rok trafi do silniejszego klubu? 
