Valencia Basket i Unicaja Malaga mierzyły się w już w tym sezonie czterokrotnie - dwa razy w lidze ACB i dwukrotnie w fazie Top 16 EuroCupu. Za każdym razem triumfowała ekipa z Walencji. Jak będzie w finałowej serii?
- W sezonie zasadniczym zajęliśmy czwarte miejsce w swojej grupie, a w Top 16 byliśmy drudzy z bilansem trzech zwycięstw i trzech porażek. Nikt nie spodziewał się nas w finale. To dla nas wielka sprawa - komentuje Adam Waczyński na łamach oficjalnej strony rozgrywek.
W drodze do wielkiego finału Pucharu Europy Unicaja - startując z niższej pozycji - pokonała Bayern Monachium i Lokomotiv Kubań Krasnodar. Teraz przyszedł czas na rywali z Walencji. Stawką nie tylko wygrana w EuroCupie, ale i przepustka do Euroligi.
To właśnie udział w tych ostatnich rozgrywkach jest na liście marzeń do spełnienia Waczyńskiego. - Wierzę, że ten moment w końcu nastąpi. Może być to nawet szybciej niż się spodziewałem. Aż trudno uwierzyć, że są to tylko dwa mecze. Ale może w sumie aż dwa... - mówił niedawno w rozmowie z naszym portalem.
ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: Nie jest to nic poważnego
Ogranie teamu Valencia Baset łatwe jednak nie będzie. Ostatnio drużyny spotkały się w miniony weekend w ACB. Unicaja przegrała 77:81. - To bardzo mocny przeciwnik, przeciwko któremu gra się niezwykle ciężko. Przewodzą w lidze hiszpańskiej co tylko potwierdza, jak solidnym są teamem - dodaje Waczyński.
Patrząc na oba zespoły, kluczem do sukcesu będzie defensywa. Valencia Basket to druga, a Unicaja Malaga trzecia defensywa Pucharu Europy. Oba teamy ograniczają do minimum skuteczność rywali w rzutach za trzy punkty. Unicaja będzie musiała uważać na rywali pod atakowanym koszem - koszykarze z Walencji zbierają średnio ponad 12 piłek w ataku - najwięcej w EuroCupie.
Żeby cieszyć się z triumfu Waczyński z kolegami muszą zdobyć teren rywala. Tutaj trzeba dodać, że Valencia Basket w meczach domowych legitymuje się bilansem 10 zwycięstw przy zaledwie 1 porażce.
Pierwsze spotkanie finałowej serii odbędzie się we wtorek w Walencji, drugie w piątek w Maladze. Jeżeli po dwóch meczach będzie remis w serii, decydujący trzeci mecz odbędzie się w środę 4 kwietnia w Walencji.