W stolicy Małopolski zbudowali bardzo mocny skład z myślą o wywalczeniu promocji do wyższej klasy rozgrywkowej. Za nim to nastąpi, należy przejść dużo kroków. Tym razem zespół trafił na konkurenta, również dysponującego zawodnikami ze sporym doświadczeniem.
[tag=23924]
Piotr Niedźwiedzki[/tag], srebrny medalista MŚ do lat 17, Rafał Glapiński czy Rafał Niesobski doskonale znają realia czołowych lig w kraju. Stąd Górnik okazał się dość trudną przeszkodą. Niemniej po triumfie w meczu numer jeden, do drugiego starcia z poczuciem nieco większego komfortu przystępowali krakowianie.
W Wałbrzychu panują dość specyficzne warunki. Hala, doping kibiców sprawiają, że niejedna ekipa ma tam problemy z realizacją swoich celów. Mimo tego podopieczni Rafała Knapa udowodnili swoją wyższość.
Miejscowi tylko podczas pierwszej kwarty dotrzymywali im kroku. Kawał pożytecznej roboty wykonywał wspominany Niedźwiedzki. Koledzy również go wspierali, aczkolwiek w pewnym momencie zabrakło sił i pewnie też atutów stricte koszykarskich.
ZOBACZ WIDEO Milik w końcu się doczekał! Pierwszy gol Polaka po kontuzji. Zobacz skrót meczu Sassuolo - Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Po 10 minutach na tablicy świetlnej widniał remis 21:21. Następnie goście pokazali pełnię swojego potencjału. W drugiej "ćwiartce" zdobyli aż 34 punkty i wypracowali sobie przewagę, dzięki czemu potem kontrolowali boiskowe wydarzenia. Nawet jeżeli przydarzały się pojedyncze przestoje.
Świetnie zaprezentował się ten, który jeszcze podczas obecnej edycji rozgrywek szalał w barwach Miasta Szkła Krosno, Patryk Pełka. Nieprzeciętne umiejętności strzeleckie zaprezentował były gracz m in. Asseco Prokomu Jakub Załucki, a w rozegraniu klasę potwierdził Michał Baran. Ten ostatni notabene w trakcie bogatej kariery zaliczył kilka awansów, zatem ich smak nie jest mu obcy.
Faworyci publiczności próbowali odwrócić scenariusz zmagań po zmianie stron, kiedy znów wywierali presję na swoim przeciwniku. Tyle, że wkrótce potem zostali skarceni. R8 Basket zachował odpowiednią czujność. Wiedział co zrobić, by oddalić zagrożenie, efektem czego decydująca batalia stanowiła właściwie formalność.
Finalnie przyjezdni uzbierali aż 88 "oczek". To świetny rezultat, wziąwszy pod uwagę fakt wyjazdowej potyczki. Tym samym pozostają oni w grze o pierwszą ligę, która uchodzi za główny cel całego sezonu.
Górnik Trans.eu Wałbrzych - R8 Basket Kraków 67:88 (21:21, 16:34, 16:13, 14:20)
Górnik: Niedźwiedzki 19, Glapiński 13, Niesobski 12, Kozak 10, Wróbel 6, Ratajczak 4, Bochenkiewicz 3.
R8 Basket: Załucki 26, Pełka 18, Pisarczyk 10, Hlebowicki 10, Baran 9, Malczyk 9, Kwiatkowski 6.
Czy R8 Basket Kraków awansuje do I ligi? 
