Paweł Kikowski rozegrał kapitalne zawody w niedzielny wieczór. Polski snajper nie dość, że wyszedł w pierwszej piątce i spędził w grze aż 35 minut, to zdobył 20 punktów - najwięcej dla zespołu Betaland Capo d'Orlando. "Kiko" w pierwszej kwarcie zdobył 10 oczek przy 100 proc. skuteczności, ostatecznie trafił siedem z 10 rzutów z gry, z czego 4/6 za trzy. Miał też dwie zbiórki i przechwyt.
Drużyna Polaka przegrała jednak bardzo istotne spotkanie z Enel Brindisi i wypadła poza najlepszą ósemkę Lega Basket. Za tydzień ostatnia seria gier - zespół Kikowskiego jest w bardzo trudnej sytuacji i nie wiadomo czy awansuje do play-off.
Enel Brindisi - Betaland Capo d'Orlando 87:75 (23:21, 29:20, 15:18, 20:16)
(M'Baye 16, Moore 14, Carter-Robert 13 - Kikowski 20, Ivanović 18, Diener 12)
ZOBACZ WIDEO Celtic rozbił Glasgow Rangers! Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]