[tag=811]
Washington Wizards[/tag] przystąpili do szóstego meczu serii półfinałowej z nożem na gardle. Porażka przed własną publicznością oznaczałaby koniec sezonu, ale z drugiej strony - Czarodzieje w tegorocznych play-offach u siebie jeszcze nie przegrali. Boston Celtics postawili jednak bardzo trudne warunki, a losy zwycięstwa ważyły się do ostatnich sekund.
Bohaterem rywalizacji został John Wall, który w kluczowym posiadaniu otrzymał piłkę wyprowadzaną z boku i po chwili trafił wielki rzut z dystansu, dzięki czemu wyprowadził Wizards z 89:91 na 92:91. Równo z syreną odpowiedzieć próbował jeszcze Isaiah Thomas, ale bezskutecznie. Zobacz, w jaki sposób Wall zapewnił triumf swojej drużynie.