28-letni Nikola Marković był jednym z najlepszych podkoszowych w PLK w minionym sezonie. Zawodnik aż 16-krotnie skompletował double-double (najwięcej w rozgrywkach).
Serb był siódmym punktującym sezonu zasadniczego PLK, zdobywając 432 oczka, co daje średnio po 13,5 w każdym meczu. Jeszcze bardziej wyróżniał się pod koszem, zbierając 283 piłki - średnio 8,84.
Wydawało się, że władzom klubu nie uda się go zatrzymać z powodów finansowych, ale ostatecznie obu stronom udało się dojść do porozumienia.
- Dobrze odnajduję się w PLK, bardzo podoba mi się też w Sopocie. W poprzednim sezonie spędziłem tu wiele świetnych chwil, wypracowaliśmy sobie też znakomite relacje z resztą zespołu. Podoba mi się to, że władze klubu postanowiły zatrzymać trenera i większą część składu - powiedział Marković (za treflsopot.pl).
Umowa Serba z sopockim klubem została przedłużona o jeden sezon. W kolejnych rozgrywkach występować ma przede wszystkim na swojej nominalnej pozycji - silnego skrzydłowego.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Dawid Kownacki: Byłem bardzo nabuzowany