Karuzela transferowa rozpoczęła się na dobre. Gorący czas także przed klubem BM Slam Stal, który ma bardzo ambitne plany na przyszły sezon, a żeby je zrealizować, wszystkie elementy muszą zostać starannie poukładane. Brązowi medaliści mistrzostw Polski są w trakcie budowania składu. - W tym momencie staramy się dopiąć wszystkie szczegóły związane z zakontraktowaniem polskich zawodników, następnie skupimy się w pełni na graczach zagranicznych - mówi dyrektor klubu, Grzegorz Ardeli. Poznaliśmy także dokładną datę rozpoczęcia okresu przygotowawczego, uchylony został rąbek tajemnicy odnośnie meczów kontrolnych.
W tym momencie wiemy, iż Stalówkę reprezentować będzie na pewno trio z poprzedniego sezonu: Łukasz Majewski, Mateusz Kostrzewski oraz Tomasz Ochońko. Drużynę nieprzerwanie poprowadzi macedoński trener, Emil Rajković. Teraz priorytetem jest dopełnienie polskiej rotacji, a następnie uzupełnienie składu koszykarzami zza granicy. W Ostrowie chcą zatrzymać dwóch Amerykanów, którzy swoją grą w ubiegłych rozgrywkach udowodnili o swoich olbrzymich możliwościach. Mowa o Aaronie Johnsonie i Marcu Carterze. - Złożyliśmy oferty tym dwóm koszykarzom. Teraz musimy czekać na decyzję z ich stron, poprosili o kilka dni więcej, aby wszystko dokładnie przemyśleć. Czekamy na ich odpowiedź - zdradza Ardeli, kontynuując: - Klubów jest sporo, a graczy o pewnej jakości i standardzie stosunkowo niewiele. Przepis o Polakach nas ogranicza, ale musimy postarać się wszystko poukładać optymalnie i zbudować zespół najlepiej, jak się da. Myślimy jeszcze o czterech lub pięciu naprawdę solidnych graczach z naszego kraju - zaznacza dyrektor BM Slam Stal.
Stalówka przygotowania do sezonu 2017/2018 rozpocznie 14 sierpnia. O tym, co będzie się działo od tego okresu, opowiada Grzegorz Ardeli: - Wówczas mamy 7 tygodni do pierwszego meczu ligowego. Ewentualne mecze pucharowe odbędą się po pierwszym spotkaniu w polskiej lidze. Po dwóch tygodniach zaplanowaliśmy pierwszy sparing z zespołem z niższego szczebla, aby rozbiegać to wszystko, co wypracowaliśmy na stadionie. Później zaczniemy serię turniejów sparingów. Na chwilę obecną mamy zaplanowane 10 meczów kontrolnych, dziewięć z nich przeciwko rywalom zagranicznym - kończy.
Oznacza to więc, iż BM Slam Stal już przed rozpoczęciem rozgrywek chce sprawdzić się na europejskim gruncie. - Te drużyny są blisko nas, również chcą z nami rywalizować i uważają nas za równoprawnego przeciwnika. Chcemy sprawdzić się i porównać przed europejskimi pucharami. Te drużyny mają doświadczenie związane z występami w pucharach. Grały tam wcześniej, będą grać także teraz. Lepiej dla klubu, jeśli mierzy się z najlepszymi - zaznacza Ardeli.
Odbędzie się także II edycja Memoriału Andrzeja Kowalczyka. W pierwszej odsłonie triumfował PGE Turów Zgorzelec, pokonując BM Slam Stal w finałowym meczu. - Dwie drużyny już praktycznie potwierdziły swój występ, czekamy na jeszcze jedną - mówi o turnieju Grzegorz Ardeli. Na tę imprezę z pewnością czekać będą wszyscy sympatycy żółto-niebieskich. Będzie naprawdę ciekawie.
ZOBACZ WIDEO: Kontuzja kręgosłupa przerwała karierę polskiego rajdowca. Teraz jest gotów, by wrócić