Miller i jego Szóstki wciąż walczą o awans do rozgrywek play off i w przypadku tak dobrej formy popularnego Dre, wydaje się całkiem realne. W minionym tygodniu Philly wygrała 2 z 3 spotkań a 32-letni rozgrywający notował średnio 23,0 punktów, 7,7 asyst i 5,3 zbiórek. W każdym z trzech rozegranych spotkań prezentował się lepiej od swoich vis a vis na pozycji numer 1 - Jameera Nelsona, Steve'a Nasha i Barona Davisa. Jego skuteczność w rzutach z gry (49,6%) jest obecnie najlepsza w całej długoletniej karierze na parkietach NBA.
Jeziorowcy już na dobre zadomowili się w ścisłej czołówce Zachodu i na pewno będą walczyć o najwyższe cele w tym sezonie. Ma i w tym pomóc przede wszystkim Bryant, który w minionym tygodniu ustanowił nowy rekord punktowy w obecnych rozgrywkach - 52. Jego średnie z tego okresu kształtują się na poziomie 34,0 punktów, 6,8 zbiórek i 6,0 asyst. 29 latek po raz 22 w karierze osiągnął magiczną barierę 50 punktów a z bilansem 20989 wskoczył na 25 miejsce listy najlepszych strzelców w historii NBA.
Tak grali najlepsi zawodnicy ubiegłego tygodnia
Andre Miller
środa - 26 punktów, 9 asyst i 6 zbiórek
piątek - 18 punktów i 6 zbiórek
sobota - 25 punktów, 12 asyst i 4 zbiórki
Kobe Bryant
wtorek - 30 punktów, 9 zbiórek i 7 asyst
czwartek - 21 punktów, 8 asyst i 4 przechwyty
piątek - 33 punkty, 7 zbiórek i 5 asyst
niedziela - 52 punkty, 11 zbiórek i 4 asysty
Innymi nominowanymi do nagrody Player of the Week byli: LeBron James (Cleveland Cavaliers), Dirk Nowitzki (Dallas Mavericks), Mike Dunleavy (Indiana Pacers) i Amare Stoudemire (Phoenix Suns).