- Jesteśmy dopiero na początku drogi budowania zespołu. Jeżeli będę miał polskich graczy, których zakładamy, to dopiero wtedy będę myślał o zawodnikach zagranicznych. Jest to związane oczywiście z kwestią finansów - mówił nam w czerwcu trener Piotr Bakun.
Według naszych informacji, drużynie z Warszawy udało się utrzymać trzon zespołu z poprzednich rozgrywek I ligi. W szeregach beniaminka PLK zobaczymy między innymi Tomasza Andrzejewskiego, który w swojej karierze nie z jednego pieca chleb jadł.
37-latek ma na swoim koncie występy w Anwilu Włocławek, Baskecie Kwidzyn, Stali Stalowa Wola, Starcie Gdynia czy Stali Ostrów Wielkopolski. Co ciekawe, w maju podkoszowy po raz piąty w karierze świętował awans do ekstraklasy.
Do stolicy Andrzejewski trafił w 2015 roku. W tym czasie rozegrał 73 spotkania w barwach Legii. W pierwszym sezonie notował średnio 7.4 punktu na mecz, a w drugim 11.
Przypomnijmy, że w zespole z Warszawy nie zobaczymy już: Adama Linowskiego, Łukasza Pacochy czy Marcela Wilczka, którym klub oficjalnie podziękował za grę. W I lidze wyląduje natomiast Grzegorz Malewski, który prawdopodobnie wzmocni KK Warszawa.
ZOBACZ WIDEO Trochę Dakaru na Rajdzie Polski. Kuba Przygoński: To dobry trening (WIDEO)
Czy Tomasz Andrzejewski poradzi sobie w PLK? 
