Spekulacje transferowe wywołał poniekąd sam Marcin Gortat, który po ostatnim meczu z Boston Celtics nie krył rozczarowania. Przypomnijmy, iż Washington Wizards nie zdołali wówczas awansować do finału konferencji wschodniej.
- NBA to biznes. Zdaję sobie sprawę z tego, że jestem najstarszym gościem w drużynie i być może Wizards będą szukać innej opcji. Muszę dokładnie przeanalizować sytuację z moim agentem - powiedział w maju Gortat.
Obecnie sprawa wygląda zdecydowanie bardziej optymistycznie. Po spotkaniu z trenerem Scottem Brooksem, Polak może liczyć na zaufanie ze strony kierownictwa Wizards. Czarodzieje zamierzają zostawić w rotacji naszego podkoszowego i liczą, że będzie odgrywał w klubie ważną rolę.
Przenosimy się teraz na zachód NBA. Według "ESPN", Luc Richard Mbah a Moute przyszły sezon spędzi w barwach Houston Rockets. Przypomnijmy, iż Kameruńczyk w poprzednich rozgrywkach reprezentował barwy Los Angeles Clippers. Tam rozegrał 80 meczów, a na parkiecie przebywał średnio 22.3 minuty. Jego statystyki nie powalają na kolana: zaledwie 6.1 punktu oraz 2.1 zbiórki na spotkanie.
W najlepszej lidze świata nie zobaczymy już Sergio Rodrigueza. Hiszpan prawdopodobnie wyląduje w CSKA Moskwa, w którym zastąpi doskonale znanego Milosa Teodosicia, który przeniósł się do Los Angeles Clippers.
ZOBACZ WIDEO Zobacz na czym polega praca komisarza toru (WIDEO)