1 
K.J. McDaniels to niski skrzydłowy, który może występować także na pozycji nr 2. Z jego usług postanowili skorzystać Toronto Raptors, którzy doszli z nim do porozumienia w kwestii rocznej umowy, która nie będzie w pełni gwarantowana. Ubiegły sezon 24-latek rozpoczął w barwach Rockets, a dokończył go jako zawodnik Brooklyn Nets.
W nowojorskim zespole miał nieco więcej szans na zaprezentowanie swoich umiejętności, przede wszystkim ze względu na dwukrotnie dłuższy czas gry. W średnio prawie 15 minut, które spędzał na parkiecie, notował przeciętnie 6,3 punktu i 2,6 zbiórki. Nets byli także ostatnim zespołem Donalda Sloana, zanim ten zdecydował się na grę w Chinach.
W Państwie Środka rozgrywający lub też rzucający występował w ekipie Guangdong Southern Tigers, gdzie notował średnio 23,6 punktu oraz 6,5 asysty, a jego kolegami z zespołu byli, także znani z gry w NBA, Carlos Boozer i Yi Jianlian. Po dobrym sezonie w Chinach, usługami Sloana zainteresowali się w stolicy. Washington Wizards porozumieli się z nim w sprawie rocznej umowy.
To już kolejny ruch zespołu Marcina Gortata. Wcześniej Czarodzieje dodali do swojego składu choćby Jodie'ego Meeksa czy Tima Fraziera i to właśnie z nimi, a także z Treyem Burke'em, Sloan powalczy o minuty po powrocie na parkiety NBA.
ZOBACZ WIDEO Iga Baumgart: Teraz będziemy królowały na parkiecie!
Czy Wizards zdołają awansować do finału Konferencji Wschodniej w 2018 roku? 
