A.J. Slaughter rozwiał wszelkie wątpliwości - zagra na EuroBaskecie

- Z biodrem wszystko jest już w porządku, jestem gotowy do gry na EuroBaskecie - mówi A.J. Slaughter, Amerykanin z polskim paszportem, który jest jedną z czołowych postaci w zespole Mike'a Taylora.

Tuż przed międzynarodowym turniejem w Legionowie (Polacy wygrali 2 z 3 meczów) A.J. Slaughter zgłosił uraz biodra. Były obawy co do jego występu na EuroBaskecie, ale Amerykanin z polskim paszportem zagra. Rozwiał wszelkie wątpliwości.

- Po urazie biodra czuję się już dobrze. Mogę zapewnić, że na mecz ze Słowenią będę w 100 procentach zdrowy - powiedział zawodnik.

Jego problemy sprawiły, że trener Mike Taylor w spotkaniu z Izraelem (74:77) sprawdził Mateusza Ponitkę w roli rozgrywającego. Testy wyszły całkiem przyzwoicie - Amerykanin był zadowolony z występu nowego zawodnika Iberostaru Teneryfa (12 punktów, 9 zbiórek, 5 asyst).

Amerykanin z polskim paszportem poczuł się na tyle dobrze, że wystąpił w dwóch kolejnych meczach. W starciach z Wielką Brytanią i Węgrami wypadł całkiem przyzwoicie (odpowiednio 12 i 5 punktów).

Polacy wygrali oba spotkania i ostatecznie zajęli drugie miejsce. - Jesteśmy dobrze przygotowani do EuroBasketu, nie możemy doczekać się pierwszego meczu - podkreśla Slaughter, który od nowego sezonu będzie występował w Asvelu Lyon (klub Tony'ego Parkera).

ZOBACZ WIDEO Paweł Zatorski: Celowa porażka z Estonią nie wchodziła w grę

Źródło artykułu: