Legia Warszawa reaguje na problemy. Po kontuzji Jorge Bilbao, która eliminuje go z występów na 2-3 miesiące, siła rażenia beniaminka PLK pod koszem była zdecydowanie za mała. Receptą na poprawę gry ma być Hunter Mickelson, który oficjalnie związał się z Legią.
Co wiemy o nowym środkowym beniaminka? Amerykanin może pochwalić się dobrymi warunkami fizycznymi (208 cm). W NCAA grał na uczelniach Arkansas Razorbacks oraz Kansas Jayhawks. W tych rozgrywkach notował średnio 3.5 punktu oraz 2.5 zbiórki na spotkanie.
Następnie przyszedł czas na podróż do Europy, do której trafił w 2016 roku do Czech. W poprzedniej kampanii, w barwach Bohemik Turi Svitlavy wystąpił w 37 spotkaniach, gdzie notował średnio 12.9 punktu, 7,5 zbiórki oraz 1.5 bloku na mecz.
Po udanym sezonie trafił do CEZ Basketball Nymburk. 25-latek nie zagrzał tam jednak długo miejsca. W obecnych rozgrywkach wystąpił w zaledwie trzech meczach ligowych oraz jednym spotkaniu Ligi Mistrzów.
Hunter Mickelson będzie do dyspozycji trenera Piotra Bakuna na niedzielny mecz na Torwarze. Legia Warszawa podejmować będzie wówczas BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski. Początek o godz. 14:30.
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik: Nie wykluczam wypożyczenia z Napoli
Czy Hunter Mickelson będzie wzmocnieniem Legii? 
