EuroCup: Gorzowianki przegrały po raz czwarty

WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: zawodniczki InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: zawodniczki InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp

W meczu 4. kolejki EuroCupu drużyna InvestInTheWest AZS AJP Gorzów przegrała z Olympiakosem Pireus 56:85. Gorzowianki w czwartkowym starciu zagrały bez Aleksandry Pawlak.

Oba zespoły od samego początku grały twardo w obronie. Nie oznaczało to może wielu przewinień, ale nie było zbyt wiele miejsca na rozgrywanie akcji, przez co pojawiały się straty. Ambitna walka miejscowych skutkowała częstymi odbiorami, które otwierały drogę do kosza. Inicjatywa była po stronie gorzowianek, ale na zespół z Grecji dobrze pracowały Victoria Macaulay i Styliani Kaltsidou, dzięki czemu strata nie była wysoka.

Druga kwarta to był już jednak zastój InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. Brak skuteczności i dobra gra Olympiakosu Pireus doprowadziła do tego, że goście mieli nawet 10 punktów przewagi. Od straty udział w spotkaniu rozpoczęła ta, która musi się mocno starać o miejsce w składzie, a więc Francisca Donders. Później było już jednak trochę lepiej. Akademiczki odrobiły część strat, ale do przerwy przegrywały 34:40. Nie było łatwo upilnować dwóch czołowych koszykarek z Grecji, które dodatkowo wsparła jeszcze Angeliki Nikolopoulou.

Przewaga przyjezdnych jeszcze mocniej zarysowała się w drugiej połowie. Brakowało skuteczności rzutów, a z każdą minutą przeciwniczki coraz lepiej penetrowały obronę ekipy z Gorzowa. Tym razem emocji do samego końca nie było. Podopieczne Dariusza Maciejewskiego walczyły, ale odrobienie 15 punktów straty przy tak dobrej grze Olympiakosu graniczyło z cudem. Do takiego nie doszło i gorzowianki przegrały już czwarty mecz w Pucharze Europy kobiet. Do rozegrania pozostały jeszcze dwa spotkania, bo o awansie z fazy grupowej nie ma już co myśleć.

InvestInTheWest AZS AJP Gorzów - Olympiakos Pireus 56:85 (23:21, 11:19, 10:20, 12:25)

AZS: Swords 14, Spencer 9 (1x3), Rytsikava 9, Szajtauer 8, Prezelj 5, Misiek 4, Stelmach 3 (1), Donders 2, Jaworska 2.

Olympiakos: Macaulay 24, Kaltsidou 18 (2x3), Spyridopoulou 12 (4), Chatzinikolaou 9 (1), Nikolopoulou 9 (1), Anderson 7 (1), Chalivera 3 (1), Sotiriou 2, Mazic 1, Stamati 0, Balta 0.

Sędziowie: Tamas Benczur (Węgry), Gvidas Gedvilas (Litwa), Martina Mekelova (Słowacja)
Komisarz: Dainis Grinberg (Łotwa)

ZOBACZ WIDEO Dramatyczna końcówka w Gelsenkirchen! Wolfsburg wyszarpał remis [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)