22-latek od początku swojej kariery w NBA (2014 rok) związany jest z Los Angeles Lakers. Obecny sezon jest dla niego duży gorszy niż poprzednie. W poprzedniej kampanii regularnie występował w pierwszej piątce. W ostatnich meczach z kolei spędza na parkiecie około 16-23 minut.
Jego rywalizacja z Kylem Kuzmą i Larrym Nancem Jr jest niezmiernie ciekawa. Przegrywa ją, ponieważ sporym objawieniem jest szczególnie pierwszy z nich. Kuzma po jedenastu spotkaniach NBA notował średnio 15 punktów oraz ponad 5 zbiórek na spotkanie. Jego współpraca z Lonzo Ballem, czyli nową gwiazdą Lakers wygląda coraz lepiej.
Dla Juliusa Randle nie ma już miejsca w zespole, co sugeruje dziennikarz Adrian Wojnarowski. - Skrzydłowy nie ma przyszłości w klubie. Lakers już szukają możliwości wymiany tego zawodnika - czytamy w "ESPN".
Oprócz Randle, niepewna w klubie jest również sytuacja weterana Luola Denga, który nie mieści się w składzie ekipy z Los Angeles. - To bardzo boli. Jedynym sposobem dla mnie jest sprawdzenie się gdzieś poza Los Angeles. Nie proszę się tu o grę, wypadłem poza rotację, więc tu nie mogę udowodnić moich możliwości - przyznał rozczarowany.
Lakers to 16-krotni mistrzostwie NBA. Po dwunastu meczach drużyna z Miasta Aniołów ma na koncie 5 zwycięstw i 7 porażek. Daje to dopiero 11. miejsce w konferencji zachodniej.
ZOBACZ WIDEO Adam Nawałka: Robert Lewandowski jest nie do zastąpienia
Czy Los Angeles Lakers w przeciągu kilku lat zdobędą mistrzostwo NBA? 
