Z powodu rywalizacji na arenie europejskiej, Stelmet BC Zielona Góra sporo czasu spędza w podróży. Przez to mistrzom Polski brakuje możliwości do treningów. Podczas reprezentacyjnej przerwy zielonogórzanie nadrabiają zaległości. - Wcześniej nie było czasu, by potrenować i na boisku to było widać. Przerwę wykorzystujemy właśnie na trening, a od środy rozpoczniemy przygotowania do meczu z Legią Warszawa - przyznał Artur Gronek w rozmowie z "Lubuski Sport TVP3".
Stelmet BC uzupełnia braki, choć nie może trenować w pełnym składzie. W Winnym Grodzie brakuje trzech kadrowiczów: Łukasza Koszarka, Przemysława Zamojskiego i Filipa Matczaka. - To na pewno problem, bo znów do treningów musieliśmy wypożyczyć zawodników z Muszkieterów Nowa Sól. Wiadomo, że kadrowiczów brakuje - ocenił trener mistrzów Polski.
Po zakończeniu reprezentacyjnej przerwy, Stelmet BC zmierzy się z Legią Warszawa, która w obecnym sezonie nie wygrała jeszcze choćby jednego meczu. - Myślę, że Legia w każdym meczu będzie starała się coś ugrać. To na pewno nie będzie dla nas łatwe spotkanie. Oba zespoły będą po przerwie i Legia może wyglądać całkowicie inaczej - skomentował Gronek.
ZOBACZ WIDEO: Bartosz Sarnowski o meczu na Legii: Tak nie powinno być