Wygrana z Anwilem może nic nie znaczyć? "Musimy pokonać Czarnych Słupsk"

Materiały prasowe / Adrianna Antas / Na zdjęciu: Paulius Dambrauskas w akcji na kosz rywali
Materiały prasowe / Adrianna Antas / Na zdjęciu: Paulius Dambrauskas w akcji na kosz rywali

Paulius Dambraskas ma za sobą jeden z najlepszych występów w barwach MKS Dąbrowa Górnicza. Litwin tradycyjnie dał swojej drużynie mocną defensywę, ale i bardzo solidnie pomógł w ofensywie.

Sobotni szlagier PLK nie zawiódł, a jednym z głównych aktorów widowiska w Dąbrowie Górniczej był Paulius Dambrauskas. Litwin był bardzo aktywny po obu stronach parkietu i dołożył dużą cegłę do sukcesu swojego zespołu.

W starciu z Anwilem rzucający zaliczył 14 punktów i 9 asyst. Dodatkowo był bardzo aktywny wymuszając aż osiem przewinień rywali. Jego penetracje pod kosz naprawdę sprawiały duże problemy defensywie Rottweilerów.

Czy czuje satysfakcję ze swojego występu? - Myślę, że chyba mogę powiedzieć, że tak. Wygraliśmy jednak jako drużyna. Tego chcieliśmy i to był nasz cel - mówi.

"Dambra" w sile drużyny widzi klucz, przez który udało się pokonać lidera rozgrywek. - Zdecydowanie najważniejszy był wysiłek całego zespołu. Wiemy, że mamy aktualnie problemy pod koszem, dlatego musieliśmy całą energię włożyć do walki na całym parkiecie - zaznacza.

ZOBACZ WIDEO One man show! 41 punktów Erricka McColluma!

- Nie wszystko działało tak, jak sobie zaplanowaliśmy. Ciężka praca całej drużyny pozwoliła jednak te błędy zniwelować - dodał. - Zagraliśmy zespołową koszykówkę, każdy z nas dał z siebie wszystko i dzięki temu wygraliśmy.

26-latek zauważa też bardzo ważną kwestię w kontekście wygranej nad Anwilem. - Dla mnie i całej drużyny był to bardzo dobry występ i możemy być szczęśliwi. Musimy jednak się skoncentrować już na kolejnym meczu, który musimy wygrać. Triumf nad Anwilem nie będzie bowiem znaczył nic, jeżeli w środę nie pokonamy w domu rywali ze Słupska - mówi Dambrauskas.

MKS pozostaje niepokonany we własnej hali, w której wygrał już w tym sezonie sześć meczów. Już w środku tygodnia podopieczni Jacka Winnickiego podejmą w Centrum Czarnych Słupsk.

Komentarze (2)
avatar
Barbara Markowicz
12.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymam kciuki i życzę wygranego meczu. 
avatar
Marecki CS
11.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z Czarnymi to chyba raczej nie będą mieli problemu, ale wcale bym się nie pogniewał i byłbym niezmiernie "happy", gdyby stało się inaczej!