Benetton Treviso, który walczy o jak najwyższe miejsce w tabeli LEGA Basket przed fazą play-off i zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli, pozyskał nowego zawodnika, który będzie miał za zadanie pomóc temu zespołowi w końcówce sezonu. Jon Stefansson (27 lat, 195 cm), bo o nim mowa, zastąpi w Treviso kontuzjowanego Domena Lorbeka, który w barwach Benettonu zdobywał średnio sześć punktów i ponad dwie zbiórki w każdym meczu.
Stefansson urodził się 21 września 1982 roku w szwedzkim Skovde, jednak nie gra dla tego państwa, tylko dla reprezentacji Islandii. To właśnie w lidze tego kraju uznawany był wielokrotnie za najlepszego koszykarza, gdyż mając już zaledwie 18 lat grał dla KR Reykjavik i notował średnio blisko 17 punktów na mecz. To zaowocowało kontraktem w niemieckim TBB Trier i średnimi na poziomie 13,5 punktów i blisko trzech asyst na mecz.
Koszykarz próbował dostać się także do NBA, jednak nie zagrzał w najlepszej lidze świata zbyt długo miejsca. W 2002 roku w barwach Dallas Mavericks został wpisany na listę kontuzjowanych, na której pozostawał do końca sezonu. Rok później także w barwach ekipy z Teksasu zaczynał sezon przygotowawczy, jednak jeszcze przed rozgrywkami został zwolniony.
Szwed posiadający islandzki paszport występował także we włoskich - Pompea Napoli i Lottomatice Rzym, rosyjskim Dynamo St. Petersburg i hiszpańskiej Pamesie. Ostatni sezon spędził ponownie w Reykjawiku, gdzie notował 18,5 punktów, cztery zbiórki i blisko sześć asyst na mecz. Dzięki tym osiągnięciom został wybrany MVP rozgrywek.