Rzutu Chorwata nie byłoby, gdyby fatalnego błędu nie popełnił Damian Jeszke. Ten, przy stanie 69:66 na korzyść AZS-u Koszalin, przy wyrzucaniu piłki spod własnego kosza, podał do znajdującego się za linią 6,75 metra Jure'a Skificia, który lecąc w trybuny, wyrzucił ją w kierunku kosza... ostatecznie trafiając do obręczy!
Niesamowity rzut Skificia doprowadził do dogrywki, w której jednak koszalinianie nie wypuścili już wygranej z rąk, niespodziewanie pokonując w Ostrowie BM Slam Stal 83:80.
[b]Najlepsze akcje 14. tygodnia EBL:
[/b]