Wartościowy sprawdzian przed play-offami. Dawid Bręk: Cały mecz jest do przeanalizowania
To było spotkanie kandydatów do miejsc na podium I ligi koszykarzy. Spójnia Stargard pokonała R8 Basket AZS Politechnikę Kraków 81:78. Beniaminek liczy na rewanż w play-offach. Lider ma dobry materiał do analiz.
- W końcówce padło kilka łatwych punktów z szybkiego ataku. Na to na pewno musimy zwrócić uwagę. Cały mecz jest do przeanalizowania, bo takie spotkania na styku mogą dać nam dużo nauki - przyznał Dawid Bręk. Rozgrywający Spójni Stargard docenił również przeciwnika. R8 Basket AZS Politechnika Kraków pokazała, że nie należy jej skreślać w walce o awans do Energa Basket Ligi. - Początek sezonu był nienajlepszy w ich wykonaniu, ale nikt nie myślał, że są słabym zespołem. Wiedzieliśmy, że potrzebują czasu. Pokazali, że grają dużo lepiej niż w pierwszej rundzie. Na pewno będą mocnym przeciwnikiem, ale wyszliśmy obronną ręką - przyznał koszykarz, który był blisko double-double - 15 punktów i dziewięć asyst.
Te słowa potwierdził również trener Spójni, Krzysztof Koziorowicz. - Takie spotkania przyciągają kibiców do koszykówki. Zwycięstwo z bardzo dobrym personalnie zespołem nie przyszło łatwo. Ta drużyna będzie się biła o awans - powiedział. Szkoleniowiec R8, Marcin Kękuś wyraził nadzieję, że dojdzie do bezpośredniego spotkania w play-offach. To bardzo prawdopodobne. Krakowianie zajmują w tabeli piątą pozycję. Tracą dwa punkty do wyprzedzających ich Sokoła Łańcut i Polfarmexu Kutno. W sobotę pokazali, że już niedługo mogą zacząć wygrywać z wyżej notowanymi przeciwnikami.
Beniaminek ma jeszcze kilka atutów, z których w sobotę nie skorzystał, a pokazał je dzień później w zaległym meczu z Biofarmem Basket Poznań (83:77). Ważnymi postaciami byli wtedy Marcin Nowakowski i Aleksander Załucki, którzy przeciwko Spójni nie odegrali żadnej roli. - Jesteśmy po bardzo dużych zmianach personalnych. Widzę, że idziemy w dobrym kierunku. Szkoda tylko, że od razu po tych zmianach trafiliśmy na Spójnię. Gdyby ten mecz był za kilka tygodni może wyglądałby inaczej - powiedział kapitan R8, Michał Baran.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #9. Czy trenerzy i piłkarze wiedzą jak działa system VAR?