Milija Bogicević: AZS to bardzo niewygodny przeciwnik, ale moi zawodnicy nie mogą już się doczekać

Materiały prasowe / Daniel Szczypior/Polpharma / Na zdjęciu: Milija Bogicević
Materiały prasowe / Daniel Szczypior/Polpharma / Na zdjęciu: Milija Bogicević

Po miesięcznej przerwie do gry we własnej hali wracają koszykarze Polpharmy. Farmaceuci podejmą w niedzielę AZS Koszalin. - To bardzo niewygodny przeciwnik, ale moi zawodnicy nie mogą już się doczekać - mówi Milija Bogicević, trener starogardzian.

Przed Polpharmą Starogard Gdański niezwykle intensywny marzec. W tym miesiącu Farmaceuci rozegrają aż sześć spotkań, które dadzą odpowiedź na pytanie czy ekipa z Kociewia drugi sezon z rzędu znajdzie się w fazie play-off PLK. Pierwszym krokiem dla podopiecznych Miliji Bogicevica będzie pokonanie u siebie AZS-u Koszalin. Po miesięcznym rozbracie z własnym obiektem w obozie starogardzian nie ukrywają, że powrót do gry przed swoimi kibicami przyniesie im sporo radości.

- To już miesiąc od naszego ostatniego meczu z Rosą we własnej hali - wspomina Milija Bogicević. - AZS Koszalin to bardzo niewygodny przeciwnik, ale nie możemy już się doczekać. Wszyscy rozmawiamy, że fajnie będzie znowu zagrać u siebie. - Mam nadzieję, że ta tęsknota jest też u kibiców i pokażą oni, jak bardzo brakowało im zespołu - dodaje z uśmiechem serbski trener.

Dodatkowym smaczkiem niedzielnego pojedynku będzie fakt, że zmierzą się ze sobą jedyni serbscy szkoleniowcy pracujący w Energa Basket Lidze, czyli Bogicević oraz Dragan Nikolić, a na parkiecie nie zabraknie także graczy z tego kraju. Trener Polpharmy Starogard Gdański szanuje warsztat swojego rodaka, jest także pod wrażeniem umiejętności środkowego koszalinian Aleksandara Marelji.

- Nikolić całkowicie odmienił grę AZS-u po tym jak odszedł trener Szczubiał - komplementuje rodaka Milija Bogicević. - Według mnie są teraz dużo lepiej przygotowani kondycyjnie, mają sporo zawodników w rotacji, ale główne role należą do Baldwina i Kumpysa. Do tego nie mogę zapomnieć o Damianie Jeszke, który przeciwko moim zespołom zawsze rozgrywa dobrze mecze. Jestem też pod wrażeniem Aleksandara Marelji. To świetnie wyszkolony chłopak, imponujące jest to, jak on czyta grę, jego poruszanie się na parkiecie, taka łatwość - wymienia atuty środkowego najbliższego rywala.

W przypadku niedzielnego triumfu, Farmaceuci mają spore szansę, aby umocnić się w czołowej ósemce ligi. W Starogardzie Gdańskim nikt jednak otwarcie nie chce wybiegać w przyszłość i mówić o planach drużyny. Liczy się wyłącznie każde kolejne starcie. - Myślę, że jeszcze za wcześnie jest na jakieś kalkulacje - uspokaja Bogicević. - Tak naprawdę niektóre zespoły nie zamknęły jeszcze składów. Gramy teraz z AZS-em potem mamy kolejną przerwę i dwa ważne wyjazdy do Krosna i Zgorzelca. Jeśli zrobimy swoje w tych trzech meczach, to droga do play-off jest dla nas na pewno otwarta - podsumowuje.

ZOBACZ WIDEO Emocje w hicie z udziałem Łukasza Piszczka - zobacz skrót meczu RB Lipsk - Borussia [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: